Słuchając o stągwiach z Kany, „przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń” można czuć niesmak.
Bóg nie czeka na wyznanie słabości i uznanie mocy. On je wyprzedza.
Milsze dla ucha są obietnice dane przez Micheasza. Trudy, przeciwności, prześladowania należą do kategorii z trudem przyswajanych.
Po ludzku trudno wyobrazić sobie tę niezwykłą czułość, sprawiającą, że gniew ustępuje najlepszym wspomnieniom...
Największą pokusą życia duchowego jest próba wymuszenia na Panu Bogu przeżyć mistycznych.
„Byli zgnębieni i porzuceni…” Przecież nie przez Tego, który ich wybrał i umiłował. Zatem przez kogo?
Boży dotyk nie należy do sfery mistycznej. Jest realny jak miłość Boga do człowieka.
Jest wiara słaba i wiara słabych...
Świat dorosłych nie różni się od świata dzieci – przynajmniej w kwestiach wiary – rozumieniem.
Jak do tej zamierzonej przez Boga jedności dorastać? Praktyczny do bólu święty Jakub podpowiada...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.