Oprócz wielu ważnych elementem wyposażenia statku, szczególną rolę odgrywa kotwica. Służy ona do wykonywania różnych manewrów, takich jak: zaczepienie o dno, hamowanie, a przede wszystkim bezpieczne zacumowanie przy brzegu. W codziennym życiu kotwica symbolizuje nadzieję. Nie wystarczy ją tylko zarzucić i czekać bezczynnie. Potrzebna jest aktywna współpraca.
Naszą kotwicą jest Chrystus, niezawodny dawca nadziei. Od Niego płynie nieustanne wezwanie, byśmy „naśladowali tych, którzy przez wiarę i cierpliwość stają się dziedzicami obietnic”.
Mam być gotowy nie tylko do poszukiwania motywów nadziei, ale również do świadectwa nadziei, która jest we mnie od momentu chrztu. Wszystko w celu nieustannej tęsknoty za spotkaniem z Nim. Nadzieja pomoże mi to, bym nie przeceniał swoich zdolności, nie szukał przebaczenia bez nawrócenia, nie popadał w rozpacz i nie dążył w życiu wyłącznie do ziemskich celów, zapominając o łączności z Bogiem.
Czytania mszalne rozważa ks.Leszek Smoliński
Paweł Kunysz
Nadzieją moją jesteś Panie
Co złego może się stać przyjacielowi Chrystusa? Wszystkie przygody dobrze się skończą.
Nadchodzi dzień kary? Ale jak to? Za co? Jak Bóg może się gniewać? Jak śmie?
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.