Pójdź za Mną, a zostaw umarłym grzebanie ich umarłych! Mt 8
Jezus po raz kolejny w moim życiu wzywa mnie, by pójść za Nim. Nie stawia warunków: ‘zanim’, czy ‘najpierw’. Mówi: chodź za Mną taka, jaka jesteś, chodź ze swoją bezradnością i niemocą, chodź z całym bagażem swojej grzeszności, z całym mnóstwem zawalonych i niezałatwionych spraw. Taką cię kocham.
A ja ubolewam, że nie wszystkim wymaganiom jestem w stanie sprostać, że mam na swoim koncie porażki i niepowodzenia, że tak wiele spraw mi się nie udało. Jezus zaś stanowczo wzywa do kroczenia za Nim. Mówi, bym nie szukała wymówek, które nie pozwolą wypełnić Jego wezwania. Przecież On moje nieprawości już przybił do krzyża, wybawił mnie z nich i nadal wybacza w Sakramencie Pokuty. A mnie wciąż tak trudno kroczyć za Nim, zostawić Mu swój bagaż trosk, zmartwień i kłopotów i pozwolić się Jemu prowadzić.
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
MichauB
Tomek Kamiński - Ty tylko mnie poprowadź
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.