Garść uwag do czytań na XXVI niedzielę zwykłą roku C z cyklu „Biblijne konteksty”.
Jaki styl życia jest chrześcijański? Czytania XXVI niedzieli zwykłej roku C podejmują zasadniczo jeden z wątków tego szerokiego tematu. Stosunek do bogactwa. Właściwie jedynie w drugim czytaniu temat potraktowano ciut szerzej. Dlaczego bogactwo? Bo ono chyba ja nic innego potrafi odebrać człowiekowi zdrowy rozsądek. Może filmowy szablon – w chwili odnalezienia skarbu ludzie chcą zagarnąć wszystko dla siebie i gotowi są nie tylko sami zabijać, ale i nie widzieć śmiertelnego niebezpieczeństwa – jest nieco przesadzony, ale faktycznie coś w nim jest.
1. Kontekst pierwszego czytania Am 6,1a.4-7
Amos – jak wyjaśniałem już przed tygodniem – to jeden z najstarszych proroków Starego Testamentu. Pochodził z Judy ale działał w Izraelu, północnym państwie podzielonej spuścizny króla Dawida. Jego działalność przypada na czasy króla Jeroboama II, czyli VIII wiek przed Chrystusem. W księdze Amosa mamy też proroctwa dotyczące innych narodów. Nas jednak interesuje najbardziej to, co zarzuca Izraelowi. Kraj rozkwita i umacnia swoją pozycję. Ale zapominając komu to wszystko zawdzięcza zaczyna lekceważyć Boże prawo. W tym kontekście Amos wskazuje przede wszystkim na niesprawiedliwość społeczną. Dlatego Bóg ześle na naród karę. Będzie ona szczególnie dotkliwa dla bogaczy. Przytoczmy tekst czytania wraz z opuszczonym fragmentem (czytanie pogrubioną czcionką, pozostały tekst normalną).
Biada beztroskim na Syjonie
i dufnym na górze Samarii,
książętom pierwszego z narodów,
których słucha dom Izraela.
Idźcie do Kalne i zobaczcie,
potem idźcie stamtąd do Chamat-Rabba
i zajdźcie do Gat filistyńskiego.
Czyż od tych królestw jesteście silniejsi
albo posiadłości wasze większe niż u nich?
[W mniemaniu swoim] oddalacie dzień niedoli,
a [rzeczywiście] przybliżacie panowanie gwałtu.
Leżą na łożach z kości słoniowej
i wylegują się na dywanach;
jedzą oni jagnięta z trzody
i cielęta ze środka obory.
Fałszywie śpiewają przy dźwiękach harfy
i jak Dawid obmyślają sobie instrumenty do grania.
Piją czaszami wino
i najlepszym olejkiem się namaszczają,
a nic się nie martwią upadkiem domu Józefa.
Dlatego teraz ich poprowadzę na czele wygnańców,
i zniknie krzykliwe grono hulaków.
W czytaniu tej niedzieli wszystkie te elementy nauczania Amosa są widoczne. Pycha możnych, popełniana przez nich niesprawiedliwość i czekająca ich (cały naród z ich powodu) kara.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |