Przykazania kontra miłość?

Ani jedna jota, ani jedna kreska nie zmieni się w prawie – mówi Jezus. A potem, że kto zniósłby jedno z tych przykazań, najmniejszy, ale będzie w królestwie niebieskim...

Jezus mówi to w kontekście swojego „kazania na górze”, gdy wskaże za chwilę na potrzebę bardziej niż ścisłego trzymania się litery przykazań: na konieczność zachowywania ich ducha.  A ta Jego nauka i dziś bardzo ważna;  gdy tylu chce poluzowania rygorów przykazań, tłumacząc to rzekomymi wymaganiami miłości...  

Jeśli Jezus nakazał nam i kochać i trzymać się przykazań to znaczy, że właśnie przestrzeganie przykazań jest wyrazem miłości. Ci, którzy niby w imię miłości uczą przykazania naginać, naciągać, są w królestwie niebieskim najmniejsi.

Modlitwa

Wiesz, Boże, że jestem człowiekiem przyzwyczajonym. Przyzwyczajonym do takiego, a nie innego stylu życia. Może i w dużej mierze zgodnego z tym, jak powinien żyć chrześcijanin, ale...  Jeśli trzeba, Boże, otwórz moje oczy. Pokaż, co w moim życiu dalekie od Ewangelii. Bo nie chcę trwać w błędach i niewierności.