A jednak nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że jesteśmy jak tamci za czasów Lota – „jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali” aż przyszła zagłada.
Trwoga narodów, ludzie mdlejący ze strachu i wizje zagłady z jednej strony, z drugiej wezwanie do radości, bo Bóg wypełnia swoje obietnice, a wszystkie Jego obietnice są dobre. Do czego na początku Adwentu zachęca nas Słowo Boże mówią siostra dr hab. Joanna Nowińska, dr Maria Miduch i ks. dr Leszek Makówka.
Śpiewamy dziś psalm, który rozbrzmiewał w jerozolimskiej świątyni podczas wielkich uroczystości.
W sztuce "Milczenie o Hiobie" nie ma tytułowej postaci, bo jak twierdzi reżyser i scenarzysta Piotr Cieplak, nie da się jej pokazać na scenie. O niezawinionym cierpieniu Hioba opowiadają jego przyjaciele. Premiera w Teatrze Narodowym w Warszawie - 24 października.
Morze Martwe – najgłębsza depresja na kuli ziemskiej, o czym nie mogli mieć pojęcia ludzie czasów powstawania Biblii – inspirowało od dawien dawna.
Biblijny sens tego pojęcia sięga starożytnego prawa żydowskiego, według którego najbliższy krewny (zwany w tej sytuacji „goel”) miał obowiązek wykupić majętność i osoby, jeśliby miały się stać własnością jakiegoś cudzoziemca.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.