Wszystko zostało poddane Chrystusowi. Wszelkie ziemskie potęgi. Mahomet też.
Chrześcijanie zwyciężają zawsze wtedy, gdy zwycięża miłość.
Może to niektórym brzmieć jak herezja, ale Kościół dopełnia dzieła, które rozpoczął Chrystus. Tak, w pewnym wymiarze tylko rozpoczął.
Jezus jest Bramą; jedyną daną człowiekowi możliwością życia w obfitości, a kiedyś życia wiecznego.
Antropocentryzm czy chrystocentryzm? W zmartwychwstaniu Jezusa "albo albo" staje się jednością.
Kiedy bezrobotny znajduje dobrze płatną pracę wszystko w jego życiu się zmienia. A gdy do człowieka dociera, że Chrystus zmartwychwstał?
Chrystus zmartwychwstał, Jego grób jest pusty. I co dalej?
Bóg nie potrzebuje zewnętrznych oznak chwały. Potrzebne są Mu raczej nasze uznające w nim Boga serca.
Chrześcijanin wezwany jest, by iść drogą Jezusa. Temu, który Ojcu był posłuszny aż do śmierci.
Bóg wie, kto jest oprawcą, a kto ofiarą. I mu się jeden z drugim nie myli.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.