Powtarzające się grzechy, brak silnej woli, postanowienia dawno zaniechane, chciane i nie chciane kompromisy – potwierdzają naszą wewnętrzna kruchość...
Każdy człowiek posiada wiele darów, a im więcej z nich korzysta, pełniąc Bożą wolę, tym więcej ich otrzymuje.
Co jest zgodne z wolą Bożą a co nie jest? Też czasem staję przed tym pytaniem.
Bóg widzi w ciemnościach. Najgłębszych. W ciemnościach bólu, rozpaczy, zniechęcenia, upadków, niewoli. On to wszystko widzi.
Jak wielkiego braku dobrej woli potrzeba, by być tak bardzo zamkniętym na dobro, które czynił Jezus
Przejście przez Morze Czerwone, będące prawdziwym wyzwoleniem Izraela z niewoli egipskiej, zapowiada wyzwolenie, jakiego dokonuje chrzest.
„Boże, zrób to i to” – wołamy. Wzruszamy ramionami: „ja tam wolę wierzyć po swojemu”…
W toku żydowskich świąt najważniejsza była wiosenna Pascha, przywołująca wyzwolenie Izraelitów z niewoli egipskiej.
Zmęczenie, wiszące nad głową niebezpieczeństwo, lęki i rozterki... Nie ze złej woli, ze zmęczenia – przysypiamy.
W każdym wydarzeniu Bóg coś nam pokazuje, uchyla rąbka prawdy o nas, objawia swoją wolę.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.