Większość z nas, motywowana dobrem własnym i bliźnich, poddała się kwarantannie. Dla jednych ma ona charakter ścisły, dla innych polega po prostu na ograniczeniu kontaktów do koniecznego minimum. Sytuacja, w jakiej się znaleźliśmy, jest trudna i uciążliwa. Rodzi więc lęki i pytania. Staramy się ją zrozumieć.
Ludzie z łatwością ulegają fascynacji siłami natury lub własnymi wytworami. Zaczynają traktować je tak, jak powinno się traktować Boga.
Najważniejszą i najtrudniejszą prawdą wspólną dla wiary i rozumu jest prawda o stworzeniu świata.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.