- Jesteśmy po pierwszych dniach Synodu. W jakim kierunku rozwijają się obrady, jakie główne tematy się wyłaniają? Na co zwrócił Ksiądz Arcybiskup uwagę?
Abp T. Peta: W rozmowach z uczestnikami Synodu przejawia się wielkie oczekiwanie, jakaś ogromna nadzieja, że może on przynieść obfite, błogosławione owoce dla Kościoła i świata. Spytałem się jednego z ekspertów obecnych na Synodzie, księdza profesora z Senegalu, jakie nadzieje wiąże z Synodem. Powiedział, że ma nadzieję, iż Kościół będzie jeszcze bardziej słuchał Słowa Bożego. Bardzo piękne słowa, dlatego, że często myślimy, i słusznie, o tym jak głosić światu Pana Jezusa, Ewangelię, ale przecież podstawą do tego głoszenia jest coraz głębsze słuchanie Słowa Bożego. Ten profesor, biblista z Afryki, to przypomniał w prywatnej rozmowie. Mam nadzieję, że jeszcze bardziej będziemy słuchać Chrystusa. To są pierwsze dni, to są początki, ale widać, że te oczekiwania są wielkie i na pewno Duch Święty pomoże Papieżowi i biskupom, wszystkim uczestnikom tego zgromadzenia, żeby jego owoce były wielkie i piękne.
- Ksiądz Arcybiskup zabierał już głos na forum Zgromadzenia ogólnego. Czego dotyczyło to wystąpienie?
Abp T. Peta: Moje wystąpienie było na temat Matki Najświętszej. Takie powiązanie: Słowo Boże a Maryja. Jest w „Instrumentum laboris” bardzo piękny tekst o Matce Najświętszej. Pozwoliłem sobie podkreślić, że mówienie o roli Maryi w rozumieniu Słowa Bożego to nie jest tylko jakieś podejście pobożnościowe. To nie jest tylko wykorzystanie roli Matki Najświętszej w pracy duszpasterskiej, ale to jest podstawowa sprawa w rozumieniu Biblii. Przecież Ona najlepiej słuchała Pisma Świętego, najlepiej je rozumiała, do Niej Słowo Boże najlepiej dotarło i dało największe owoce. Jest Matką Słowa Bożego, Słowa Wcielonego, dlatego pozwoliłem sobie to przypomnieć i wyraziłem także wielką radość, że „Instrumentum laboris” mówi o różańcu jako o prostym i bardzo owocnym słuchaniu Słowa Bożego. Ciekawe i piękne jest to połączenie różańca ze Słowem Bożym: różaniec jako sposób słuchania Słowa Bożego. Wiem, że spotkało się to z życzliwą uwagą. Jeden z biskupów afrykańskich powiedział mi dzisiaj, że za dwa tygodnie też będzie mówił o różańcu, bo to jest bardzo ważne.
Rozm. K. Bronk/ rv