według teologii świętego Pawła
e) Dar Ducha
Wprawdzie zwrot mówiący, że wierzący są „w Duchu" (Rz 8,9), występuje rzadziej niż „w Chrystusie", zawiera jednak bliską mu treść. Ale nie oznacza tego samego. Różnice nie zawsze są widoczne a prima vista. Niemniej same już niektóre sformułowania domagają się pewnego zróżnicowania. „Otrzymaliśmy [...] Ducha, który jest z Boga, dla poznania dobra, jakim Bóg nas obdarzył" (1 Kor 2,12) - to zdanie, w którym widać jak na dłoni, że imion „Chrystus" i „Duch" nie możemy tu wymienić. Obdarowanie Duchem oznacza szczególny chrześcijański dar zbawienia.
Tym, który daje nam Ducha, jest Bóg (1 Tes 4,8; 2 Kor 1,22), przez Niego On w nas działa (1 Kor 2,10; 2 Kor 3,6). Duch, którego otrzymujemy, jest z Boga (1 Kor 2,12). Jest On najczęściej zwany Duchem Bożym (1 Kor 3,16; 7,40; Rz 8,14), Duchem naszego Boga (1 Kor 6,11), Duchem Boga żywego (2 Kor 3,3). Oprócz tego są zdania, w których sam Duch jest podmiotem: „Duch przychodzi z pomocą naszej słabości" (Rz 8,26); „Duch wspiera swym świadectwem naszego ducha" (8,16). Podmiotem Ducha może być także Chrystus, ale są to rzadziej występujące przypadki (Flp 1,19: Duch Jezusa Chrystusa). Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że Duch Boży i Duch Jezusa Chrystusa są tą samą Osobą. A jeśli szukamy wyraźnego potwierdzenia tego, może go nam dostarczyć dość osobliwe sformułowanie w Ga 4,6: „Bóg zesłał do serc naszych Ducha Syna swego". Duch Jego Syna to oczywiście nikt inny tylko Duch Boży.
Także w swej nauce o Duchu Apostoł czerpie z chrześcijańskiej tradycji. Od najdawniejszych czasów wspólnym dobrem chrześcijan było przekonanie, że wszyscy wierzący otrzymują Ducha - w chrzcie mianowicie. Zakłada to również Paweł (1 Kor 6,11; 12,13; 2 Kor 1,21 n)[35].
Różnorodne sposoby ujmowania Ducha składają się na jedną całość. Z jednej strony przejęte zostały prorockie zapowiedzi Ducha obiecanego na czasy ostateczne. Można to dostrzec w stwierdzeniu, że Bóg przez swego Ducha kamienne serca ludzkie przemieni w serca z ciała (zob. 2 Kor 3,3; Ez 11,19; 36,26), albo w ogólnych wzmiankach o obietnicy Ducha, która się w nas wypełniła - w nas, którzyśmy przez wiarę otrzymali Ducha (Ga 3,14). Z drugiej strony wykorzystana została hellenistyczna koncepcja ducha rozumianego tu jako niebieska sfera lub niebieska substancja. W tym znaczeniu, w Rz 1,4 - przed-Pawłowej formule Credo niebieska egzystencja Chrystusa, Syna Bożego, zostaje określona jako egzystencja według Ducha Świętości. I znowu, można znaleźć wypowiedzi ukazujące Ducha jako wielkość osobową lub personifikowaną (1 Kor 2,13; 6,19; 2 Kor 13,13 i in.), ale także inne, opisujące Go jako nieosobową moc Bożą. Mówi się tu o wymiarze animistycznym i dynamicznym[36].
Paweł wielokrotnie mówi o swych doświadczeniach Ducha. Są one ściśle związane z jego działalnością apostolską. Jest przekonany, że On go wspiera i podtrzymuje. Jego głoszenie Ewangelii w Tesalonice dokonywało się nie tylko słowem, „lecz mocą i [działaniem] Ducha Świętego oraz wielką siłą przekonania" (1 Tes 1,5). To sformułowanie odsyła nas do niezrozumiałych dla nas fenomenów towarzyszących jego działalności misyjnej[37], które w innym miejscu nazywa on „ukazywaniem ducha i mocy" (1 Kor 2,4) lub wyraźniej, gdy mówi o działaniu „mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego" (Rz 15,19). Mamy tu aluzje do nadzwyczajnych przejawów działania Ducha, istotnych również dla Pawła. Sumarycznie rzecz biorąc, chodzi o sprawowaną przezeń „posługę Ducha" (2 Kor 3,6) - tak jak siebie samego nazywa „sługą Nowego Przymierza". Zatem o jakości tego Przymierza decyduje Duch. W dysputach z przeciwnikami, którzy - zaopatrzeni w listy polecające - wkradli się do Kościoła, Paweł wskazuje na Kościół koryncki jako na list Chrystusa, który on sam pisał Duchem Boga żywego (3,2 n). Budowanie tego Kościoła dokonywało się w tymże Duchu. Zapewne i tu mamy odniesienie do chrztu i w ten sposób Paweł ukazuje powiązanie Ducha z chrztem. Także w swych Kościołach doświadczenie działania Ducha Apostoł zakłada jako fakt zrozumiały sam przez się. Można w nim widzieć proprium początków Kościoła. Nadzwyczajne przejawy działania Ducha są opisywane właśnie w Kościołach założonych przez Pawła, a ich członkowie wysoce je sobie cenią.
----------------------------
[35] Zob. Schnelle, Gerechtigkeit, 124-126; Haufe: ThLZ 101 (1976) 561-566; Schnackenburg, Baptism, 27-29.
[36] Zob. Bultmann, Theologie, 335; Conzelmann, Grundriss, 55.
[37] Holtz, 1 Tess, 47, mówi o fenomenach, które w oczach współczesnych miały charakter cudowny i niezwykły. Nie wiemy właściwie, jakiej one były natury.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |