Zanim mnie złowił, wpierw wybrał. Zanim ukształtował, umiłował miłością odwieczną. Poznał zanim ja Go poznałem.
Milczy? Nie odpowiada na pytania? Pozwala błądzić? Jest zazdrosny o swoje tajemnice?
Zanim my wybraliśmy Boga, On już wybrał nas. Choć zazwyczaj myślimy, że jest na odwrót: Bóg nas umiłował, bo my Go wybraliśmy.
Częściej przypominamy śpiących w Ogrójcu uczniów, liczących minuty do końca, zapatrzonych w czubek własnego nosa...
Cechowała wszystkie pokolenia chrześcijan. Zachęcali do niej apostołowie Paweł i Jan...
Umartwienie, ofiarowane Bogu cierpienie, darowana krzywda - to jest ofiara czysta?
Pierwsze pokolenia chrześcijan z upodobaniem powtarzały: Kościół Matka – Matka Kościoła.
Bycie razem ma w sobie coś z krzyża i coś ze zmartwychwstania. Ból grzechu i radość z wyzwolenia.
Nie trzeba być formalnie ustanowionym/wyświęconym, by zaangażować się w życie Ciała, którym jest Kościół.
Jawne naruszenie praw człowieka. Gwałt na wolności religijnej. A oni tak normalnie „cieszyli się”?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.