W czasie wielkanocnej radości liturgia wyśpiewuje hymn pochwalny na cześć Tego, który „jest, który był i który przychodzi”. Ja również pragnę głosić Jego królestwo.
Dziś Kościół nie sprawuje liturgii. W ciszy słyszę najwyraźniej, co gra w mojej duszy. Byle jej nie zagłuszać. Krzątaniną, telewizją…
Każda liturgia jest wejściem w Boże tajemnice. A my możemy w tym uczestniczyć, tak jakbyśmy mieli dożywotni (?) bilet wstępu, miejsca w loży dla VIP-ów.
Ileż już lat upłynęło, odkąd te słowa zostały napisane. Ileż już lat są co roku czytane w liturgii. Czy jednak nie ma już głuchych i niewidomych?
Psalm dzisiejszej liturgii to przepiękna pieśń pochwalna na cześć Pana (a tytuł „Pan” zastępuje w Biblii święte imię Jahwe).
W dzisiejszej liturgii psalm jest dopełnieniem słów księgi Mądrości. Wątek mądrości, nieraz w zestawieniu z wątkiem głupoty, częsty jest w starożytnej literaturze, także w Biblii.
W zrozumieniu sensu dzisiejszego czytania pomocą może być współczesna religijna piosenka, śpiewana najczęściej podczas Mszy św., gdy po liturgii słowa na ołtarz przynoszone są dary.
Bogaty jest psalm dzisiejszej liturgii. Warto przemodlić cały. Wyśpiewał go człowiek, który potrafił widzieć wszystko, co wokół niego: góry i morza, ptaki i wieloryby, trawę i winorośl...
Większość tekstów Pisma Świętego nie była przeznaczona do prywatnej lektury. Ich treści miały być odczytywane i słuchane przede wszystkim podczas liturgii, a więc we wspólnocie wierzących.
„Poprzez teksty biblijne odczytywane podczas liturgii, to sam Bóg mówi do swojego ludu i sam Chrystus głosi swoją Ewangelię” - czytamy w nocie Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów.
Przecież słabi jesteśmy.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.