Bóg jest specjalistą od spraw niemożliwych.
Chrześcijaninie, kim jesteś? Jakim prawem głosisz to, co głosisz?
Miłość, ta zapraszająca do trwania, jest bardzo konkretna. Nie ma nic wspólnego z obietnicami bez pokrycia.
Co otrzymuję? Co daję? Od kogo otrzymuję? Komu daję?
W Wielki Czwartek uświadamiamy sobie, że Chrystus został zabity, aby wierzący w Niego żyli.
Góra Moria, o której mowa dziś w pierwszym czytaniu, jest zapowiedzią góry Golgoty, na której Jezus, Syn Ojca, Baranek Boży złoży ofiarę z siebie.
Ile razy skupiam się na zdaniach pełnych pociechy i nadziei. Ile razy zapominam o wezwaniu „bądźcie gotowi”. Ile razy myślę: „to nie do mnie”.
Czasem nie trzeba długo prosić. Czasem nie trzeba prosić w ogóle. Ale jest i tak, że człowiek prosi całe życie – i nie otrzymuje.
Znajomy kapłan podpowiadał, bym w czasie bezsennych nocy czytał po kolei psalmy. Czytałem. Nie pomagało.
On musi zadziałać, a ja – temu działaniu się poddać.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.