"W jednym i tym samym dniu czcimy męczeństwo dwóch Apostołów. Oni też stanowili jedno."
Spotkania Pawła z Piotrem
ks. Józef Kozyra
"W jednym i tym samym dniu czcimy męczeństwo dwóch Apostołów. Oni też stanowili jedno. Chociaż cierpieli w różnych dniach, stanowili jedno. Piotr wyruszył pierwszy. Za nim podążył Paweł. Obchodzimy dziś uroczystość Apostołów uświęconą ich własną krwią. Umiłujmy zatem ich wiarę, życie, trudy, cierpienia, świadectwo i naukę" — głosił przed wiekami w kazaniu ku czci Piotra i Pawła św. Augustyn.
Pierwsze spotkanie Pawła z Piotrem mogło mieć miejsce w Jerozolimie w związku z prześladowaniem chrześcijan w tym mieście na początku lat trzydziestych I w. po Chr. Paweł czterokrotnie przyznaje w swoich listach, że prześladował Kościół (Ga 1,13.23; 1 Kor 15,9 i Flp 3,6). Prześladowaniami w Jerozolimie zagrożony był również Apostoł Piotr.
W Jerozolimie
Do pierwszego oficjalnego spotkania Pawła, już jako chrześcijanina, z Piotrem doszło w Jerozolimie po "wydarzeniach damasceńskich" (nawrócenie Pawła i powołanie go na Apostoła przez zmartwychwstałego Chrystusa — Dz 9,1—19) i po powrocie z Arabii. Piotr był bowiem pierwszym i najważniejszym świadkiem zmartwychwstałego Chrystusa (por. 1 Kor 15,5; Łk 24,34). Należał też do "filarów Kościoła" (Ga 2,9). Dlatego Pawłowi tak bardzo zależało na tym spotkaniu. Łukasz w Dz 9,26—30 pisze o trudnościach, jakie Paweł, nowy wyznawca Chrystusa, znany w Jerozolimie jako największy wróg Kościoła, musiał pokonać, by spotkać się z Piotrem. "Kiedy Paweł przybył do Jerozolimy, próbował się przyłączyć do uczniów, lecz wszyscy się go bali, nie wierząc, że jest (także) uczniem. Dopiero Barnaba przygarnął go i zaprowadził do Apostołów. Opowiedział im, jak w drodze (do Damaszku) Paweł ujrzał Pana, który przemawiał do niego, i z jaką siłą przekonania (Paweł) nauczał w Damaszku w imię Jezusa. Paweł przemawiał też i rozprawiał z hellenistycznymi (Żydami), którzy usiłowali go zgładzić. Bracia (chrześcijanie) dowiedzieli się jednak o tym i odprowadzili go do Cezarei i wysłali do Tarsu" (Dz 9,26—30).
Po raz kolejny Paweł mógł się spotkać z Piotrem w Jerozolimie w połowie lat 40. (przed I wyprawą misyjną), gdy razem z Barnabą przyniósł kolektę z Antiochii Syryjskiej dla nawiedzonych klęską głodu braci w wierze mieszkających w Judei.
Do kolejnego spotkania Pawła z Piotrem w Jerozolimie doszło około roku 50. po Chr., w związku z Soborem Apostolskim. Miała na nim zostać rozstrzygnięta sprawa większego otwarcia się na ewangelizację pogan i zwolnienia ich od przestrzegania zwyczajów żydowskich, głównie obrzezania. O swoim wystąpieniu Paweł wspomina w Ga 2,5. Apostołowie uznali wówczas, iż poganie, którzy przyjęli chrzest od Pawła nie będąc obrzezanymi i nie zachowując przepisów Prawa Mojżeszowego, są na równi z judeochrześcijanami autentycznymi i pełnymi członkami Kościoła. Paweł wyraził to pozytywne rozstrzygnięcie słowami: "Jakub, Kefas (Piotr) i Jan, uważani za filary Kościoła, uznawszy daną mi łaskę, podali mnie i Barnabie prawicę, na znak wspólnoty, abyśmy szli do pogan" (Ga 2,9).
Czy w czasie innych odwiedzin Kościoła jerozolimskiego przez Pawła dochodziło do spotkania z Piotrem, nie wiadomo.
W Antiochii Syryjskiej
W czasach apostolskich Antiochia, jako dawna stolica Seleucydów, była siedzibą wielkorządcy rzymskiego — legata cesarza Augusta — i należała do największych miast imperium. Chrześcijaństwo zaczęło się tam rozwijać w połowie lat 30. I w. po Chr., głównie dzięki pracy ewangelizacyjnej Barnaby i Pawła. Tam też po raz pierwszy wyznawców Chrystusa nazwano chrześcijanami (por. Dz 11,19—26).
Już po Soborze Jerozolimskim, około 50 r. po Chr., miał miejsce w Antiochii Syryjskiej pewien incydent, o którym wspomina Paweł w Ga 2,11n. Wtedy właśnie doszło do kontrowersyjnego spotkania Pawła z Piotrem: "Gdy Kefas (Piotr) przybył do Antiochii — pisze Paweł — otwarcie mu się sprzeciwiłem, bo na to zasłużył". Piotr w Antiochii spożywał posiłki wspólnie z chrześcijanami pochodzącymi z pogaństwa. Kiedy jednak pojawili się tam wysłannicy z Jerozolimy, reprezentujący ochrzczonych Żydów przeciwnych kontaktom z poganami (tak zwani żydujący), Piotr zaczął wycofywać się ze wspólnych posiłków, by nie dawać powodów do nowych konfliktów i nieporozumień. To samo uczynił Barnaba i inni chrześcijanie antiocheńscy. Paweł wystąpił wówczas zdecydowanie przeciw brakowi konsekwencji w ich postępowaniu (por. Ga 2,11—14). Ostrość i zdecydowanie wystąpienia Pawła świadczy o wyjątkowej pozycji Piotra w pierwotnym Kościele. Pawłowi zależało bowiem, by ten "filar Kościoła" nie był chwiejny w postępowaniu. Głoszona przez Pawła nauka Ewangelii wcale nie była różna od nauczania Piotra. Paweł zaś szukał dla swojej pracy misjonarskiej uznania Piotra (por. Ga 2,9).
Na wyjątkową pozycję Piotra w Kościele antiocheńskim może wskazywać również nazwa miejsca gromadzenia się pierwszych chrześcijan w tym mieście — grota św. Piotra. Ta skalna jaskinia, znajdująca się u podnóża góry Mons Silpius, służyła miejscowym wiernym jako kościół domowy. Tam z pewnością doszło do trudnego spotkania Pawła z Piotrem. Miejsce to krzyżowcy przekształcili w XIII w. w kościół św. Piotra, budując przed grotą olbrzymią fasadę z rozetami. Współcześni chrześcijanie w tym starożytnym kościele, zachowanym do dziś w pierwotnej formie, ustawili statuę św. Piotra, podkreślając prymat tego Apostoła, potwierdzony również w tym miejscu przez św. Pawła.
W Rzymie
Czy doszło do spotkania Pawła z Piotrem w Rzymie — tego na pewno nie wiemy, chociaż teoretycznie istnieje taka możliwość. Paweł przybył do Rzymu po raz pierwszy jako więzień w 60 r. po Chr. Według Dz 28,30, przez dwa lata mieszkał w wynajętym przez siebie lokalu, służącym jako więzienie domowe, gdzie przyjmował wszystkich, którzy do niego przychodzili. Przypuszcza się, że dom ten leżał nad Tybrem w dzielnicy żydowskiej, między teatrem Marcellusa i Pompejusza, niedaleko synagogi. Jak głosi tradycja, dom Pawła znajdował się przy nadbrzeżnej ulicy "piaskowej". W średniowieczu zamieniono go na kaplicę i wybudowano kościół, nazywany San Paulo alla Regola.
Powtórnie osadzono Pawła w innym więzieniu, Mamertyńskim, mieszczącym się między Forum Romanum i Kapitolem ok. 67. r. po Chr., wspólnie z pospolitymi przestępcami. Skazany na śmierć, jako obywatel rzymski, został ścięty w miejscu zwanym Tre Fontane (trzy fontanny — dzisiaj: Eur), a pochowano go przy drodze Ostyjskiej poza murami miasta. Nad jego grobem od czasów konstantyńskich (IV w.) wznosi się wspaniała bazylika.
Kiedy przybył i gdzie przebywał w Rzymie Apostoł Piotr, o tym również nie wiemy nic pewnego. Starożytna tradycja głosi, że Piotr związany był z Wiecznym Miastem od 42 r. po Chr., ale jako wędrowny głosiciel Ewangelii mógł wielokrotnie opuszczać Rzym, aby po 25 latach ostatecznie tu ponieść śmierć męczeńską. Przebywając w Rzymie, Piotr mógł zamieszkiwać na Zatybrzu, bo żyło tam najwięcej chrześcijan, albo na Awentynie u małżonków Pryscylli i Akwili (dziś: kościół św. Pryski), gdzie ewentualnie spotykał również Pawła. Inne tradycje mówią o domu Marka przy Kapitolu lub o willi zamożnego przyjaciela — Pudensa (dziś kościół św. Pudencjany) na wzgórzu Esquilinio. Z 2 P 5,13 wiadomo, że Piotr pisząc list do chrześcijan w Azji Mniejszej, przebywał w stolicy cesarstwa.
Z listów Klemensa Rzymskiego oraz Ignacego Antiocheńskiego do Rzymian pisanych w II w. po Chr. wynika, że zarówno Piotr, jak i Paweł przebywali w Rzymie za panowania Nerona i przeżywali uwięzienie poprzedzające wykonanie wyroku śmierci. Według starożytnych świadectw obydwaj Apostołowie zginęli w czasie prześladowania chrześcijan przez cesarza Nerona w latach 64—67 po Chr. Piotr został ukrzyżowany głową w dół w dzielnicy Watykan, która obejmowała cyrk Nerona (dzisiaj: Plac św. Piotra) oraz wzgórze Montorio i Gianicolo (Mons Aureus). Pagórek ten, podobnie jak cyrk Nerona, uważa się również za miejsce ukrzyżowania Apostoła. Zaś tam, gdzie wznosi się obecnie Bazylika św. Piotra na Watykanie, w starożytności znajdował się cmentarz, na którym według badań naukowych i tradycji poświadczonej kultem oraz budową kościołów, pochowano Piotra.
O głoszeniu Ewangelii mieszkańcom Rzymu, przypieczętowanej męczeńską krwią Apostołów Piotra i Pawła, piszą starożytni autorzy i Ojcowie Kościoła: Tertulian, Dionizy z Koryntu czy Euzebiusz z Cezarei oraz Hieronim i Augustyn.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |