Duszę człowieka pokrzepia Boże prawo. A my łakniemy tego pokrzepienia. Świadomości, że moc jest z nami, że racja jest po naszej stronie – że Stworzyciel nie porzucił swych dzieł.
Władza Jezusa nad nami, nad światem tak często wydaje się po prostu niepojęta. Nie rozumiemy jej istnienia w czasie, jej związku z ludzką wolnością ani panowania nad złem. A jednak olśniewa nas i przywabia. A zbliżając się do Boga, obdarzając Go zaufaniem, stopniowo odkrywamy jej bogactwo, jej tajemnice.
Ta droga nie jest dla nas łatwa. Jest jedyna. Nie ma innej. Innej nie chcemy.
Dodaj swój komentarz »