03.11.2025
Czy wiara wszystko upraszcza? Tak i nie, to skomplikowane. Teoretyzować można tylko w teorii. Człowiek nędzny i pełen cierpienia, w ubóstwie i w uwięzieniu – taki ktoś nie będzie teoretyzował, bo pragnie łaski w sposób dosłowny, chce ratunku i uwolnienia. Uwierzyć to żyć.
Wdzięczność wobec Boga, oddawanie Mu chwały – to nie piękna teoria, która ma odciągnąć naszą uwagę od życia. Jest podstawą i treścią naszego życia, jego najoczywistszym przejawem, jego siłą napędową.
Gdy wydaję obiad albo wieczerzę, spraszam gości – w tym biblijnym obrazie to ja staję u steru własnego życia, to ja jestem dawcą. Jednak zgodnie z tym, co mówi Jezus, dobro dzieje się wtedy wówczas, gdy Dawca tu jest. Podobnie w każdej z moich spraw – dobro o wiele większe, sięgające aż w wieczność, w łaskę otrzymywaną od Boga.