Panie, niech Cię Bóg broni! Nie przyjdzie to nigdy na Ciebie.
To była reakcja Piotra na zapowiedź Jezusa, że „musi udać się do Jerozolimy i wiele wycierpieć od starszych i arcykapłanów oraz uczonych w Piśmie; że będzie zabity i trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Oj nierozumny! A tak szczerze: jesteśmy inni niż Piotr? Czy przypadkiem nie takie są nasze oczekiwania względem przyszłości? Że sukcesy, że może nawet splendor i poklask?
Zauważmy też: tak się Piotrowi ta Jezusowa zapowiedź odrzucenia i zabicia nie spodobała, że chyba nawet nie zauważył, że Jezus powiedział na koniec coś o swoim zmartwychwstaniu. A to powinno go chyba najbardziej zaintrygować. Hm. A czy i nas często nie pochłaniają te doczesne sukcesy tak bardzo, że już nie zwracamy uwagi na wieczność?
Nadchodzi dzień kary? Ale jak to? Za co? Jak Bóg może się gniewać? Jak śmie?
W naszym portalu pojawiło się wiele tekstów dotyczących Biblii. Zapraszamy do naszej czytelni.
Dodaj swój komentarz »