Czytam dziś znów Pawła. Pisze do Efezjan między innymi:
A wy, panowie, tak samo wobec nich (niewolników) postępujcie: zaniechajcie groźby, świadomi tego, że w niebie jest Pan zarówno ich, jak wasz, a u Niego nie ma względu na osoby.
Nie ma już panów i niewolników, ale... Są pracodawcy i pracownicy, prawda? Są ci, którzy mają władze i ci, którzy władzy podlegają. „Zaniechajcie groźby”, w niebie jest Pan zarówno władców jak i poddanych. Dla Niego nie jest ważne stanowisko.
Gdy tylu ludzi na tym świecie daje ludziom boleśnie odczuć swoją władzę, bardzo aktualne.