Refleksja na dziś

27.09.2025

Przez krzyż

Nie bójmy się o tym pamiętać: Boża obietnica wyzwolenia, ta największa z obietnic, zbawienia i życia wiecznego, łączy się z krzyżem. Chwała, zerwanie więzów niewoli grzechu, wybawienie – łączą się z krzyżem. Biblia nie maluje nam przed oczyma naiwnego obrazka zrównania szans, radości all inclusive – stawia nam przed oczy konkretną osobę, Jezusa z Nazaretu i wzywa, by być jak On.

Jest  w realizmie tych scen coś pocieszającego. Bo nie ma przecież większej potęgi niż On, więc to właśnie zwycięstwo jest trwałe, łaska – darmo dana, życie – wieczne. Nie musimy słuchać tej historii jako kolejnej bajki o szczęściu dla nas niemożliwym, jako czegoś oderwanego od naszej codzienności: pokawałkowanej, kruchej, pełnej pęknięć i ran. Jezus, wydany w ręce ludzi, czyni cuda.