Refleksja na dziś

Sobota 11 czerwca 2011

Czytania » Cóż się stało ?

Idźcie i głoście: Bliskie już jest królestwo niebieskie. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy.

Cóż się stało z tym młodym Kościołem zapoczątkowanym przez 12 prostych, niewykształconych ludzi, który porwał za sobą całe rzesze i w tak krótkim czasie dotarł aż na krańce świata - bez pomocy prasy, radia, telewizji, bez samolotów?

Cóż robi dzisiaj owe ponad 900 milionów katolików dysponujących najnowocześniejszą techniką, aby innym przekazać Chrystusa, aby Nim zafascynować, zachwycić?

Dlaczego św. Piotr jednym kazaniem w dniu Pięćdziesiątnicy, której pamiątkę będziemy jutro obchodzili, potrafił nawrócić trzy tysiące ludzi, a my głosimy tysiące kazań i nie nawracamy niekiedy ani jednego człowieka?

Wydaje się, że jedną z przyczyn jest wręcz rażący niekiedy rozdźwięk między deklarowaną przez nas - katolików - wiarą a praktyką codziennego życia, zaś nasze życie chrześcijańskie, poza modlitwą i udziałem we Mszy Świętej niewiele się różni od życia tych, którzy w Boga nie wierzą.
 

Przeczytaj komentarze | 7 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 Karol 11.06.2011 22:17
Znam przypadki, że księża sami, nie proszeni o radę,nie mający żadnego rozpoznania w sprawie, kierują niesakramenralnych małżonków w odpowiednie miejsca - może da się swierdzić nieważność sakramentu. A Papież upomina, że stwierdzenia o nieważności udzielane są bez wystarczających powodów, w coraz większej liczbie. Nie mogę tego wszystkiego zrozumieć.
2 DANA3 11.06.2011 19:16
Zgadzam się z komentarzem Anety!
10 nikt 11.06.2011 18:45
...cóż się stało?... ano stało się, w jednym z psalmów (Ps 115) jest napisane: Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za Twą łaskawość i wiernosc!". A co teraz mamy - przewielebnosc eminencji, świątobliwości i arcywielcy kapłani już za życia sie sami "chwalą" i odbierają cześć... Juz sobie wyobrazam, gdyby nasz Pan Jezus stanął pośród udekorowanych w pierścienie i złociste koronki arcykapłanów... Przecież do biskupow trzeba mówić: eminencjo czy ekscelencjo, a do Boga naszego mówimy: Panie Jezu... po prostu. To taki szczegół, ale daje do myslenia - przynajmniej mi.
0 KaeL 11.06.2011 16:43
A zaproponowales cos takiego swojemu proboszczowi? Bo skad on ma wiedziec, ze parafianie maja taki problem???

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg