Refleksja na dziś

Sobota 30 czerwca 2012

Czytania » Zmodyfikować “tak ma być”

"Wzrok utraciłem od płaczu, drgają me trzewia, żółć się wylała na ziemię przez klęskę Córy mego ludu, gdy słabło niemowlę i dziecię na placach miasta. (...). Powstań, wołaj po nocy do straży porannej, wylewaj swe serce jak wodę przed Pańskim obliczem, podnoś do Niego swe ręce o życie twoich niemowląt, które padały z głodu na rogach wszystkich ulic.

Jaki ma sens wołać, do tego, który dopuścił do takiego nieszczęścia? Jak Go przekonać, by ocalił?

Widać tak ma być. Ale może jeśli w to “tak ma być” wplotę swoje “proszę” Bóg to “tak ma być” jednak zmodyfikuje...

Przeczytaj komentarze | 3 |  Wszystkie komentarze »


Ostatnie komentarze:

1 agnieszka169 30.06.2012 22:25
Nie dyktuję Panu Bogu , ale wierzę że to o co się modlę Bóg może dokonać bo jest Wszechmocny, ufam Jego dobroci i proszę o siłę aby godnie przyjąć to co zsyła.
0 zguba 30.06.2012 10:17
Setnik prosił i otrzymał..
ja proszę.. pomimo że nie stało się tak, jak próbowałam wybłagać u NIEGO.. (podobno stało się o wiele więcej, ale nadal nie rozumiem tego).. Podkładam pod "bądź wola Twoja" treści z otoczenia, w którym żyję.. i proszę pomimo wszystko.. bo wierzę, że jesteśmy zależni od BOGA.
0 Sylwia 30.06.2012 09:22
Jezus bierze na siebie nasze słabości
i nosi nasze choroby.

Jeśli jednak chcemy pomagać nieść Krzyż Panu Jezusowi to musimy mieć świadomość, że "prośba o modyfikację" jest prośbą o dodatkowe wzięcie przez Niego naszego ciężaru. Wtedy już nie pomagamy Jezusowi nieść, a prosimy, by jeszcze wziął od nas. Czy to da się pogodzić?
Boże, dodaj nam pokory i wytrwałości w naszych doświadczeniach.

wszystkie komentarze >

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg