Pierwszy rozdział przeczytał proboszcz. I rzucił wyzwanie swoim parafianom. To pomysł na dobre wykorzystanie Tygodnia Biblijnego w pandemicznej rzeczywistości.
Parafianie z Sycewic z uważną lekturą nie ograniczają się jedynie do Tygodnia Biblijnego. Postawili przed sobą ambitne zadanie przeczytania razem całego Pisma Świętego.
Jego rymowane przepowiadanie podbija nie tylko serca dzieci, ale i ich rodziców. Często to pierwszy krok dla całej rodziny do wejścia w świat Pisma Świętego.
Kilka wieków historii, natchnienie Ducha Świętego i kilkadziesiąt egzemplarzy Pisma Świętego. - Nie liczę, ile ich jest na półce, ale czytam i zachęcam do tego młodych - mówi ks. Rafał Figiel.
Na największej ambonie świata zachęcają do sięgania po Pismo Święte, dzielą się słowem Bożym, podpowiadają, jak odnajdywać je w swojej codzienności. Na Adwent szykują specjalną odsłonę przedsięwzięcia.
Ich wersety przechodzą przez środek ludzkiego życia. Opowiadają o kondycji duszy, odpowiadają na najtrudniejsze pytania. Mogą też uzdrawiać.
Uczestniczki rekolekcji w Skrzatuszu odkrywały starotestamentalne bohaterki, odnajdując w nich inspirację dla współczesnych kobiet.
Lato to doskonała okazja, żeby zaprosić wypoczywających nad morzem także do złapania duchowego oddechu.
O szukaniu Boga w relacjach i kontekstach życiowych, proboszczowaniu, ale też o rozmowach ze współczesnymi ateistami i niemożności zrobienia kroku bez wiary opowiadał ks. dr Marek Żejmo, filozof, wykładowca akademicki, publicysta.
Tego wieczoru mieszkańcy Zimowisk otworzyli drzwi swojego kościoła dla wyjątkowego gościa. - Już wiemy, jak czuła się Elżbieta, gdy do jej domu przyszła Maryja - mówią wzruszeni.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.