Nikt, kto wierzy w Jezusa nie będzie zawstydzony - przekonuje święty Paweł.
„A wszyscy przyświadczali Mu i dziwili się pełnym wdzięku słowom, które płynęły z ust Jego”.
Bóg ustami proroka Joela wzywa nas do nawrócenia. Posłuchaj komentarza biblisty do dzisiejszego pierwszego czytania.
Słowo, które wychodzi z ust Moich, nie wraca do Mnie bezowocne - mówi Bóg słowami Izajasza.
Tak, na świecie są miejsca, gdzie biblijne wielkopiątkowe obrazy wydają się być wyjęte wprost z ust mieszkańców
- Jak maseczki nosimy na twarzy, tak Słowo Boże niech będzie na naszych ustach - mówi ks. Krzysztof Prokop.
Są z całą pewnością marnością, próżnością – "mają usta, ale nie mówią; oczy mają, ale nie widzą. Mają uszy, ale nie słyszą".
Sakramenty mamy możliwość otrzymać tuż za rogiem. A jednak otwieramy usta nie po to, by błogosławić Boga. Mówimy nie z powodu wiary.
Poruszające pytania. Zwłaszcza w ustach błogosławionych. Bo oto stanęli przed Panem z pustymi rękami, a On widzi w ich życiu wiele dobra...
„Oto was posyłam jak owce między wilki.” – tak mówi ktoś źle nam życzący. Dlaczego więc te słowa włożone w usta Jezusa nas nie rażą?
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.