Taka jest odpowiedź na nasz lęk o przyszłość – Jezus w nas, a Bóg w Jezusie.
Pamiętajmy więc o Abramie – człowieku, który musiał porzucić swą ojczyznę, którego nie czekała żadna przyszłość...
Zapowiadana moc i chwała nie są związane wyłącznie z przyszłością. Także z teraźniejszością. Kościoła i naszą.
Przyszłość budowana na Bogu, wierność, dobre wybory – w optyce wiary zdają się być na wyciągnięcie ręki.
W Kościele polskim i w archidiecezji lubelskiej organizowany jest już XII Tydzień Biblijny pod hasłem "Misterium Słowa, które stało się Chlebem życia". Wydarzeniu temu towarzyszy IV Narodowe Czytanie Pisma Świętego.
Czas epidemii może stać się wielką okazją do przybliżenia skarbu Ewangelii wiernym.
Ten, który cię uzdrowił, nie ogląda się wstecz. Nie wraca do dni minionych. Zamyka przeszłość, otwiera przyszłość.
Potoczna odpowiedź na pytanie, kim jest prorok, brzmi: to ktoś, kto zna i przepowiada przyszłość. Czy to jednak prawda?
Czy jednak mamy na co narzekać, skoro nasza przyszłość to obiecana przez Boga zamiana smutku w radość?
W obliczu aktualnej sytuacji w świecie zastanawiamy się, pełni obaw i lęków o jutro, jaka będzie nasza przyszłość.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.