Woda wypływa spod prawej strony świątyni, od strony południowej, bo w południe ukrzyżowano Pana...
Poncjusz Piłat właśnie wychylił się z balkonu swego pretorium, by zapytać zgromadzonych ludzi, kogo ukrzyżować – Jezusa czy Barabasza.
Poruszył ich obraz Ukrzyżowanego czy Zmartwychwstałego? Poczuli się winni czy… zbawieni? I co miał na myśli apostoł wzywając do nawrócenia?
Napis, który wisiał na krzyżu nie był kpiną, głosił prawdę, której triumfatorzy ukrzyżowania jeszcze nie rozumieli
"Jedynym sensem naszego życia jest Ukrzyżowana Miłość. To Ona daje nadzieję i umocnienie" - pisze na FB bp Damian Muskus OFM w rozważaniu zatytułowanym "Osiołek w zagrodzie".
A w miejscu, w którym Go ukrzyżowano, był ogród... – Jan Ewangelista w takich słowach zdradza czytelnikowi lokalizację Golgoty i grobu Jezusa. Dziś po ogrodzie nie pozostał ślad.
Ze znaczeniem czytanego dziś fragmentu Listu do Hebrajczyków zbieżne jest zdanie powtarzane podczas Mszy św. niedzielnej: „Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany”.
Czytam te słowa jak opis walki. Walki o ich dusze. Walki o wiarę w tych, którzy Go odrzucali. Walki o wiarę w tych, którzy Go ukrzyżują.
Zdrada Judasza, pojmanie przez kohortę i strażników, zaparcie się Piotra, przesłuchanie przez arcykapłana, uwikłanie Jego religijnej misji w politykę, a potem ukrzyżowanie. A w międzyczasie bicie, bicie i jeszcze raz bicie.
Wstępującego do nieba Chrystusa widzimy z dołu, w niezwykłym skrócie perspektywicznym. Rozłożone ręce Zbawiciela przypominają o ukrzyżowaniu. Nad Jezusem dostrzegamy Ducha Świętegi pod postacią gołębia. Wniebowstąpienie odbywa się w obecności płaczącej Matki Bożej, którą widzimy na samej górze, przedstawionej jakby poza przestrzenią.
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.