Jak dziś wzeszło słońce, tak kiedyś wzejdzie Słońce sprawiedliwości – Jezus Chrystus, Syn Boga Jedyny.
Otwarcie na Boże działanie w nas i wokół nas dokonuje się przez miłość, sprawiedliwość, wolność...
„To jest psalm naszych braci i ludzi z Ukrainy. To jest ich psalm, krzyk o sprawiedliwość!” – szef Biura ds. Sprawiedliwości, Pokoju i Integralności Stworzenia Zakonu Braci Mniejszych Konwentualnych wezwał franciszkanów na całym świecie do modlitwy Psalmem 17.
Dla ucznia Chrystusa najważniejsze miejsce w świecie ludzkich pragnień zajmuje poszukiwanie Boga i sprawiedliwości królestwa niebieskiego.
Bóg pragnie naszej sprawiedliwości wobec innych, abyśmy umiłowali wierność przymierzu i stawali wobec Niego w pokorze.
Być może dzieciom Królestwa wydaje się, że wszystko im się należy. Łaska, wierność, pokój, sprawiedliwość, stokroć więcej…
Izrael, będąc ludem przymierza, pełną sprawiedliwość przyznawał tylko Bogu, który jest Panem i Sędzią samodzielnie sądzącym narody.
Czy dociekając swojej własnej sprawiedliwości, nie patrząc na skutki, brnę dalej tylko po to, by osiągnąć swój cel?
Boga nie da się nabrać na pięknie brzmiące hasełka ani omamić emocjami. Bóg widzi prawdę. Konkret. Oczekuje sprawiedliwości...
Clive Staples Lewis w książce „Problem cierpienia” z 1940 roku sformułował bardzo podobne pytania: „Po pierwsze, problem faktu: jak cierpią zwierzęta? Po drugie, problem początków: w jaki sposób choroby i cierpienia wkroczyły w świat zwierząt? Po trzecie, problem sprawiedliwości: jak można cierpienia zwierząt pogodzić z Bożą sprawiedliwością”.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.