Panie Jezu, jakże często nie chce mi się iść: do pracy, do domowych obowiązków, do chorych w odwiedziny, do wielu różnych miejsc.
Porzucenie „starego człowieka” z jego przyzwyczajeniami i podjęcie ryzyka zdobywania „nowego człowieka” wymaga ogołocenia się...
Jeśli wzrastanie zostało obarczone błędami wychowawczymi – o wiele trudniej dostrzec wartość życia rodzinnego
Ile na tej drodze można stracić? Ile zyskać?
Droga fascynuje, pociąga, ale i stawia wymagania. Trzeba się jej „uczyć”.
Dla osiągnięcia celów trzeba dobierać adekwatne środki.
Oswojenie z wiarą rodzi niebezpieczeństwo popadnięcia w rutynę i przyzwyczajenie. Gesty, praktyki religijne, nawet te czynione z wielkim zaangażowaniem i poświęceniem, nie niosą wówczas za sobą żadnej głębi, są po prostu puste
Chrześcijanin wezwany jest, by iść drogą Jezusa. Temu, który Ojcu był posłuszny aż do śmierci.
Psalm 25 (24) ma kunsztowną budowę – strofy hebrajskiego tekstu zaczynają się od kolejnych liter alfabetu.
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.