Jezus nie stawia warunku do spełnienia, by młodzieniec udowodnił, że jest godny drogi. Jezus woła: chodź. I tylko podpowiada: z tym plecakiem, to nie zrobisz kroku.
Jeśli odświętnie ubrane jest moje serce, szata nic nie znaczy.
Nie goń za wielkością, lecz niech cię pociąga to, co pokorne. A co robi pokora? Uznaje rację drugiego. Każdy człowiek ma prawo do swojego życia...
Dotyka nas wiele utrapień, a Bóg zaprasza nas w miejsca, gdzie niekoniecznie chcielibyśmy się znaleźć...
Czy jestem gościem przyjmującym zaproszenie, ale tak naprawdę niezgadzającym się na to, by Bóg działał w moim życiu?
Ona chce każdemu z nas pomóc znaleźć właściwą drogę, która zaprowadzi nas do Chrystusa. Chce przez przykład swojego życia i wstawiennictwo prowadzić nas do Niego, a nie przesłaniać Go sobą
Świętość nie potrzebuje szukać ludzi. Wystarczy, że jest.
Bóg zaprasza na spotkanie z Sobą wszystkich ludzi, także i mnie. Ostrzega jednak, że jeśli zlekceważę swoje powołanie do wieczności, mogę ją zaprzepaścić i nie znaleźć się na uczcie
Mimo licznych doświadczeń wiary, cudów, gdy przychodzi trudność, zwątpienie, zapominam, że były
Każdego dnia możemy Boga zapraszać, by uzdrawiał trudne relacje i pomógł spojrzeć szczerze na siebie.
Człowiek myśli, Pan Bóg kry(e)śli. I zrobi po swojemu, czyli lepiej. Dotyczy to także spraw wiary, ewangelizacji, katechezy i innych.
Garść uwag do czytań na XI niedzielę zwykłą roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.