Pan gwarantuje wierzącym cuda większe od uczynionych przez Niego, znaki potwierdzające Jego zmartwychwstanie.
Troje uczniów biegnie na spotkanie Zmartwychwstałego: Maria Magdalena, Piotr i Jan, uczeń umiłowany.
Opowiedzieć, co nam zostało objawione o tym Dziecięciu. Szukać, rozglądać się, biec. Wysławiać Boga. Zdumiewać się Jego działaniem.
Kiedy więc biegniemy za Nim, jak ci dwaj niewidomi, błagając, by się ulitował – wierzymy dlatego właśnie: bo znamy łaskę działającą w naszych bliźnich.
Lato to czas jakiś inny. Nawet kiedy trzeba pracować, myśli chętniej biegną ku nieodkrytemu. A może warto odkryć też wąskie ścieżki prawdziwego szczęścia?
„Otoczeni rzeszą świadków, odrzucając wszelki ciężar i grzech nas krępujący, biegnijmy wytrwale w zawodach nam zgotowanych, patrząc na Jezusa – wiary Wodza i Dokonawcę” (Hbr 12,1–2a).
Czy nie za wcześnie na dziękczynienie, skoro jest się uciekinierem tropionym przez wroga?
Ten psalm to pieśń narodu, który był potężny „od Morza aż do Rzeki” - od morza zwanego przez nas Śródziemnym po rzekę Eufrat.
Co skłoniło króla Dawida do wyśpiewania tego psalmu? Nadzieja rodząca radość. Radość z tego, co już posiadł – dziedzictwo i przeznaczenie.
Dominikos Theotokopulos, zwany El Greco, „Łzy świętego Piotra”, olej na płótnie, 1605, Muzeum Hospital Tavera, Toledo
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.