tempera na desce, ok. 1460, Galeria Uffizi, Florencja
W tradycji biblijnej prorok, ten prawdziwy i fałszywy, to więcej niż wyznawca religii. On mógł przynależeć do społeczności kapłańskiej, choć często wywodził się spoza niej, bo swą funkcję otrzymywał w momencie osobistego Bożego powołania.
Oświetlony złocistym światłem Jezus wstępuje do nieba w obecności apostołów, których widzimy na dole z prawej strony.
Po przepłynięciu Kanału Sueskiego potrzeba około pięciu godzin jazdy, by dotrzeć do Dżabal Musa, najwyższej góry Półwyspu Synajskiego. Liczy 2285 metrów.
Prestiżowa chrześcijańska szkoła Clarence High School w indyjskim stanie Karnataka znalazła się na celowniku hinduistycznych nacjonalistów.
Rzecz nie idzie o motyw samotworzącej się historii z możliwie nieskończoną ilością zakończeń ze znanego filmu Wolfganga Petersena sprzed niemal trzydziestu lat, którego bohaterem był Bastian, nieśmiały jedenastolatek. Sprawa dotyczy innego, wciąż wracającego w ludzkiej historii motywu wdzięczności i batalii o prawdę.
Służyć tym, co wiemy, co umiemy, kim jesteśmy. Trzeba mieć oczy szeroko otwarte, dostrzegać innych.
Nie anioł, a człowiek - prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek, Jezus Chrystus - zostaje Panem nieba i ziemi.
Garść uwag do czytań na Uroczystość Wniebowstąpienia roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.