Bóg obdarza radością tych, którzy uznają popełnione grzechy i żałują za nie przed Panem.
To było zesłanie. Upokorzenie. Zupełnie pokrzyżowano moje ambitne plany. Dlaczego akurat ja? Po trzech miesiącach zacząłem przeczuwać, że to, co wydawało mi się zesłaniem, było tak naprawdę wygraną na loterii.
Jan głosił dobrą nowinę. Każda dobra nowina powinna cieszyć i wzbudzać radość. Czy zawsze?
Gdy Msza dobiega końca na wychodzących ze świątyni czekają suto zastawione stoły, a w bramie przygrywa muzyka.
Radość przebija ze śpiewanego w poświąteczną niedzielę psalmu.
Późne piątkowe popołudnie w Jerozolimie. Pod Ścianę Płaczu od strony żydowskiego osiedla w starej części miasta coraz wyraźniej dochodzi śpiew.
Tak bardzo przyzwyczaiłam się, że Bóg przebacza mi grzechy, że fakt ten nie budzi już we mnie radości
Anna, Maryja i tysiące innych, mimo trudów, zmagania się ze słabością ludzkiego ciała, radują się w Panu. Czym jest ta radość?
Maryja wyśpiewała z głębi duszy hymn uwielbienia i dziękczynienia na cześć Boga, ucząc nas jednocześnie zawierzenia Duchowi Świętemu.
Dzisiejszy psalm jest pieśnią powstałą po powrocie Hebrajczyków z niewoli babilońskiej (VI w. przed Chr.).
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.