Z założenia nie można trochę w Niego wierzyć, trochę Go kochać, trochę chcieć działać jak On... Wybór chleba może być kwestią mody lub wygody – wybór Jezusa jest kwestią życia lub śmierci.
W 57 gminach i miastach województwa śląskiego trwa druga tura wyborów.
Codziennym życiem, postawą i wyborami mamy głosić Dobrą Nowinę. To nasze powołanie.
Będziemy się albo nieskończenie weselić, albo nieskończenie cierpieć. Wybór zależy od nas.
Czym kieruję się w swoich wyborach? Wiedzą, czy miłością? A może zwykłym wyrachowaniem?
Jak Bóg może przestawać z niedoskonałymi? Ano może. Kogo ma zresztą do wyboru?
Od naszej decyzji i naszych wyborów zależy, jak wykorzystamy darmo dany nam dar wiary
Nikt nie obiecuje, że bycie chrześcijaninem nic nie kosztuje. Kosztuje: wierność Bogu w każdym wyborze.
Same dobre chęci podjęcia konkretnych wyborów życiowych, zarówno mniejszych jak i poważniejszych nie wystarczą.
Wybór prześladowcy Szawła na świadka Zmartwychwstałego Chrystusa wydaje się po ludzku nielogiczny i niezrozumiały.
Bycie dzieckiem jest umiejętnością zadawania pytań. Od prostych „co to jest”, poprzez powtarzane dziesiątki razy „dlaczego”...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.