W kulcie Starego Przymierza przedmiotem ofiary jest dar w postaci zwierzęcia lub płodów ziemi, złożony na ołtarzu Boga i wyłączony z codziennego użytku przez częściowe lub całkowite zniszczenie.
Czy w pierwszej kolejności nie myślimy o tym, jak zabezpieczyć własny byt tak, by mieć jeszcze coś w zanadrzu?
Ta ofiara trwa nadal. A ja podczas każdej Mszy mogę w niej uczestniczyć. Jak wykorzystuję tę darmo daną mi łaskę?
Ofiara, zwłaszcza niezauważona, niedoceniona, czyniona w ukryciu, prowadzi do kształtowania w sobie postawy ofiarności.
Przyszedł na świat, by się ofiarować za każdego z nas i nie zaprzestał tego czynić.
Umartwienie, ofiarowane Bogu cierpienie, darowana krzywda - to jest ofiara czysta?
Zdumiewające cuda, jakich dokonywał Pan Jezus, o czym donoszą wcześniejsze rozdziały Mateuszowej Ewangelii, a w ich efekcie ciągły napływ tłumów, mogły rodzić w uczniach poczucie triumfu.
By ofiara zewnętrzna była prawdziwa, powinna być wyrazem ofiary duchowej.
Miłość ofiarna jest pozbawiona rozliczania, stawiania sobie barier i limitów. Staje się darem na wzór Jezusa, który „do końca nas umiłował”.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.