Pismo Święte, nazywając nas „współobywatelami świętych” i „domownikami Boga”, pokazuje konkretny kształt naszego życia...
Poprzestajemy na dobrych chęciach, usprawiedliwiająco wzdychamy, że pewne rzeczy nie dadzą się zmienić. Zapomnieliśmy o pokucie.
To, co serwuje nam świat, jest czasem jak podskórne mamrotanie, pogaduchy bez głębi...
Patrząc na moje relacje z Bogiem i w sobie zauważam coś z postawy faryzeuszy.
Gdyby przyszło nam żyć w czasach Jezusa, czy poszlibyśmy za Nim?
W Wojewódzkiej Bibliotece Pedagogicznej w Olsztynie odbył się Wojewódzki Konkurs Pięknego Czytania Biblii. Licealiści z szesnastu szkół czytali fragmenty Ewangelii św. Jana.
Czy trwam przy Jezusie, jak uczniowie, słucham Jego słów i bezgranicznie Mu ufam? A może stoję po stronie faryzeuszów – pełna nieufności, wystawiam Go na próbę?
Chcąc stawać się ubogim mam naśladować Jezusa, który bezgranicznie ufał Ojcu, szukał tylko Jego woli i Jego chwały.
Czy, jak wierna Maria oddam Mu to, co najcenniejsze? Czy, jak Judasz zdradzę Go?
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.