„Jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają..., tak Słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocnie zanim wpierw nie dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa" (Iz 55,11).
Kościół dziś nie daje nam dziś żadnych czytań. Nie ma Eucharystii, nie ma jakiejś „zastępczej” liturgii. Wskazania, pouczenia, zgrabne myśli…. Nie. Dziś nie. Dziś niech będzie to, co zrodzi się z zamknięcia ust i wsłuchania się w ciszę.
fresk, 1304-1306, Kaplica Scrovegni, Padwa
Jest właściwie słowem pierwszym i fundamentalnym. Do kogo należy?
Kobiety z różnych wspólnot chrześcijańskich spotkały się we Wrocławiu na konferencji poświęconej... słowom.
Papież spotkał się z przedstawicielami Zjednoczonych Towarzystw Biblijnych.
Jeśli już mamy iść jako słudzy – być może trzeba by było wpierw świat jakoś na to przygotować, abyśmy byli dobrze zrozumiani...
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.