Nieustannie wydajemy świadectwo o sobie. Czasem dobre, czasem złe. Ale to nie ono jest prawdziwe.
Wstrząsające świadectwa, czytanie Słowa Bożego, śpiew i... taniec! Na bielskim placu Chrobrego ewangelizują Wspólnoty Drogi Neokatechumenalnej.
Mamy przede wszystkim swoim życiem dawać świadectwo prawdy i dobra. Tym pociągać innych ku Bogu.
Aby dać światu świadectwo o miłości Boga nie trzeba pielęgnować „uczuć religijnych”, ale dążyć do poznania Boga...
Świadectwo wiary, ufność pomimo przeciwności, cierpienia, prześladowania i prawdziwa tęsknota za Bogiem doprowadzała do przemiany wielu serc
Najprościej powiedzieć, że granica między tymi dwoma postawami – czytelnym świadectwem a szukaniem własnej chwały – przebiega w sercu.
Król Nabuchodonozor pod wpływem świadectwa trzech młodzieńców i cudownego ich ocalenia oddał cześć Bogu.
Choć nie są częścią Biblii, stanowią jednak ważne świadectwo historii i rozwoju wiary.
Tym, co decyduje o zwycięstwie, o sile świadectwa, nie jest ludzka doskonałość. Nawet nie siła woli i charakteru.
Otwarcie się na Ducha Świętego prowadzi do poznania Prawdy, daje siły do świadectwa wiary, nawet do męczeńskiej śmierci
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.