olej na płótnie, 1618–1620, Muzeum Prado, Madryt
Nie takiego króla oczekiwali. Miał być silny, potężny i wyzwolić naród z niewoli. A On wisi jako skazaniec na krzyżu, z koroną na głowie
olej na płótnie, 1619, Muzeum Prado, Madryt
A może raczej Alexis i Raoul?
Przywykliśmy do wizerunków Trzech Króli jako ludzi ubranych w fantazyjne, kolorowe, jaskrawe szaty i złote korony na głowach. Francuski malarz (ale długo mieszkający też w Wielkiej Brytanii, dlatego jego imię jest bardziej znane w wersji angielskiej), Jacques Tissot zaprasza nas do zerwania z tym schematem.
Obraz wypełnia tłum postaci, ale od razu widzimy, że to, co najważniejsze, dzieje się u góry, tam, gdzie pojawia się złote tło symbolizujące świętość. Za chwilę na skroniach Królowej Nieba i Ziemi spocznie korona.
Czyli biblijne podstawy „trudności różańcowych” - część III.
olejna płótnie, ok. 1657-59, kolekcja prywatna
Był rybakiem i apostołem, a jednak w sztuce hiszpańskiej często przedstawia się go jako rycerza. Według tradycji św. Jakub Większy głosił Dobrą Nowinę w Hiszpanii. W średniowieczu jego relikwie zostały tam sprowadzone, potem zaginęły i w 830 roku odnaleziono je w miejscowości Iría, która później otrzymała nazwę Santiago de Compostela.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.