Czytam Biblię

Serwis CzytamBiblie.pl z usługą: BIBLIAnaSMS powstał po to, żeby przy wykorzystaniu nowoczesnych form przesyłania treści, dać ludziom możliwość poznawania Słowa Bożego, mimo skutecznych metod odciągania ich od Boga, jakie stosuje otaczający świat.

Jesteśmy pozbawiani czasu dla siebie, dla rodziny i przede wszystkim dla Boga. Ludzie uczą się żyć mając ciągle usprawiedliwienie, że czegoś nie robią, bo nie mają na to czasu. Fundamentem życia, nie tylko osoby wierzącej, ale każdego istnienia jest Bóg i to dla Niego mamy dziś najmniej czasu.

Ciągle toczą się zmagania o każde istnienie na tej ziemi, dlatego w łatwy sposób możemy dziś zaobserwować jak oferuje się ludziom nowe tematy zastępcze i super sposoby na dobre życie. Ten sprawdzony i jedynie słuszny sposób i jedyna „Droga” został zastąpiony przez sposoby i metody „mędrców” tego świata. A przecież musimy pamiętać, że: „Przeciwnik nasz, diabeł, jak lew ryczący krąży szukając, kogo pożreć.” (1P5, 8). To właśnie za jego sprawą Bóg przestał być centrum naszego życia i istnienia, a Jego Słowo skutecznie jest dziś wypierane przez słowo ludzkie.

Wszyscy mają dużo do powiedzenia i każdy twierdzi, że mówi prawdę. A co jest napisane?: „Strzeżcie się, żeby was, kto nie zwiódł."(Mt24,4). To znaczy, że jednak istnieje realne zagrożenie dla nas skoro sam Pan Jezus wspomniał o tym. A jak mam rozpoznać tą właściwą naukę i prawdziwe Słowo samego Boga skoro go nie znam?

„Wiem, że po moim odejściu wejdą między was wilki drapieżne, nie oszczędzając stada. Także spośród was samych powstaną ludzie, którzy głosić będą przewrotne nauki,”(Dz20,29)

Może myślisz, że wystarczy jak będziesz podążać razem z tłumem, tam gdzie większość idzie? Ciekawe czy Pan Jezus cieszył się z tych tłumów, które chodziły za nim żeby napełnić sobie brzuchy, czy raczej cieszył się z tej garstki, która szła za nim i słuchała Jego słów? Właśnie, dlatego powstał serwis CzytamBiblie i usługa BIBLIAnaSMS.

Ktoś, zatem powie, że przecież jest całe Pismo Święte dostępne, są aplikacje na smartfona z całą Biblią, jest w Internecie i każdy może przecież z tego skorzystać. Po co tam jakaś BIBLIAnaSMS? Pewnie, przecież można w domu robić ćwiczenia, przysiady, pompki, pobiegać do lasu 3 razy w tygodniu, pić 2,5litra wody dziennie, jeść pięć porcji owoców i warzyw dziennie, gotować na parze, nie jeść smażonego, unikać konserwantów, robić ćwiczenia na kręgosłup, prawidłowo oddychać, prosto siedzieć i jeszcze na koniec kilka przysiadów. Przecież to takie proste. Wszystko jest dostępne tylko, że... nikt tego nie robi.