Kobieta z karabinem stojąca pod krzyżem, zawstydzeni Adam i Ewa czy wyłaniający się z chaosu świat – to tylko niektóre z motywów prac, które można obejrzeć w Żyrardowie. Odwiedzający wystawę odchodzą poruszeni.
To niezwykły obraz, bo najważniejsza treść jest na nim starannie ukryta!
Każdy syn pierworodny był uważany przez Żydów za własność Jahwe.
Chrzest Jezusa to chwila przełomowa.
Przywykliśmy do wizerunków Trzech Króli jako ludzi ubranych w fantazyjne, kolorowe, jaskrawe szaty i złote korony na głowach. Francuski malarz (ale długo mieszkający też w Wielkiej Brytanii, dlatego jego imię jest bardziej znane w wersji angielskiej), Jacques Tissot zaprasza nas do zerwania z tym schematem.
Maryja jest całkowicie pochłonięta opieką nad narodzonym właśnie Synem.
Paruzja, czyli powtórne przyjście Chrystusa, w sztuce jest przedstawiana zwykle jako sąd ostateczny.
Nastał czas sądu, oznajmiony przez trąby, na których grają anioły widoczne poniżej Chrystusa.
Faryzeusz pilnie wpatruje się w twarz Jezusa. Ma nadzieję, że za chwilę Go zdemaskuje jako buntownika sprzeciwiającego się władzy cesarza Rzymu. Gdyby tak się stało, Rzymianie niezwłocznie by Go aresztowali.
Święty Łukasz nie tylko napisał Ewangelię. Według tradycji potrafił również malować.