Słuchać, żeby usłyszeć

Słuchaj, Izraelu, Pan Bóg nasz jest jedynym Panem (Mk 12,29b).

Wielu ludzi – podobnie też było w czasach Jezusa – dotyka tzw. głuchota selektywna. Polega ona na tym, że człowiek dobiera sobie treści, których chce słuchać, inne odrzuca albo pozostaje wobec nich obojętny. To powoduje, że nieraz nawet ważne treści mogą pozostać niezauważone z racji na to, że nie odpowiadają wymaganiom słuchającego.

Samo słuchanie też stanowi ważną umiejętność, którą trzeba w sobie wytrwale kształtować. Ta umiejętność jest kluczem do tworzenia relacji międzyludzkich, jak również rozwijania w sobie życia duchowego, życia w łączności z Bogiem, którego architektem jest Duch Święty.

Jeśli Bóg przemawia do mnie, to chce mi przekazać coś więcej niż tylko informacje. Chodzi o prawdę zbawczą, bez której życie traci swój cel i sens: Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całym swoim umysłem i całą swoją mocą. Drugie jest to: Będziesz miłował swego bliźniego jak siebie samego.

Pytania nieobojętne

• Czy mam wolę słuchania Boga, który przemawia w swoim słowie?
• Czy jestem posłuszny głosowi przemawiającego do mnie Boga?
• Jakie znaczenie mają dla mnie Boże przykazania?