Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie biblia.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Można zabić człowieka. Zniszczyć może się tylko sam. Odwracając się od Boga. Wpadając w rozpacz i zwątpienie… lub dając się skusić.
Im to było dobrze! – mówimy czasem, zazdroszcząc poprzednim pokoleniom. Im było łatwiej żyć. Ich świat był prostszy. W ich pokoleniu żyli święci, znali ich osobiście.
Czasem trudno nam zobaczyć Boga wprost. Przesłaniają Go doświadczenia, rany, ból. Czasem można Go zobaczyć tylko w twarzy człowieka, który z Nim się spotkał.
Być może się tego nie spodziewał. Bo kto mógłby się spodziewać, że Bóg tak wyraźnie zechce zostać z ludźmi? Być może niczego się nie spodziewał.
Jeśli uwierzysz, zobaczysz cud – usłyszała Marta. I faktycznie. Ona sama, Maria i wielu Żydów, którzy przybyli pocieszać je po śmierci brata stali się świadkami wskrzeszenia.
Nie krzywdź. Chcąc uderzyć człowieka, zawsze uderzasz Boga.
Nie jest wolą Ojca, by zginęło [nawet] jedno z tych małych. On szuka każdego, kto się zagubił. Od nas oczekuje tego samego: poszukiwania zagubionych.
Czy Boga można naśladować czyniąc zło? Planując zło? I cóż z wierności bardzo szczegółowym przepisom, skoro serca nie obroniła przed złem?
Boga nie da się wyjaśnić, ująć w ramy i schematy. To On sam objawia się tym, którzy Go szukają. Trzeba tylko i aż w Niego zapuścić korzenie.
Nie, to nie jest wezwanie do bycia nieszczęśliwym, nawet z perspektywą szczęścia w wieczności. Nie spotka nas kara za szczęście.
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.