Właściwie w każdej sytuacji możemy postawić to pytanie: co jest ważne...
Patrząc w ludzkich kategoriach, Jezus musiał pogodzić się z gorzką prawdą, iż został zdradzony przez jednego z apostołów – Judasza. Piotr się Go zaparł. Pozostali uczniowie w czasie największej próby po prostu uciekli...
Rozważanie z cyklu "Nim rozpocznie się niedziela" na Niedzielę Świętej Rodziny przygotował o. Oskar Maciaczyk OFM, duszpasterz akademicki.
To ważne: mieć tę pewność, że Bóg jest po stronie prawdy, że ma rację. Wierzyć, że nas nie oszukuje, nie zwodzi.
Dla Boga nieważne kto jest jakim grzesznikiem, ale to, czy potrafi przyznać się do swojej grzeszności
Odkrywanie swojej grzeszności pozwoli mi zobaczyć ogrom Jego Miłości, który taką nędzę ukochał
Milsze dla ucha są obietnice dane przez Micheasza. Trudy, przeciwności, prześladowania należą do kategorii z trudem przyswajanych.
I co z tego, że słuchaliśmy samych siebie, że poznaliśmy uroki samorealizacji, że doświadczyliśmy swobodnego wyboru? Co nam po tym?
Wciąż za mało Go znamy. Śpiewamy w sekwencji: „Bez Twojego tchnienia cóż jest wśród stworzenia, jeno cierń i nędze”.
Czym kieruję się w swoich wyborach? Wiedzą, czy miłością? A może zwykłym wyrachowaniem?
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.