Poza przed Bogiem, poza przed ludźmi, poza przed samym sobą. I nie zdejmujemy tej maski miesiącami.
Oswojenie z wiarą rodzi niebezpieczeństwo popadnięcia w rutynę i przyzwyczajenie. Gesty, praktyki religijne, nawet te czynione z wielkim zaangażowaniem i poświęceniem, nie niosą wówczas za sobą żadnej głębi, są po prostu puste
Niebawem XI Międzynarodowe Jesienne Dni Biblijne.
Sporo jest tematów na ambonę, które proponuje dzisiejsza Ewangelia.
Ile na tej drodze można stracić? Ile zyskać?
Zbytnie skupianie się na prawdzie o innych, osłabia czujność na to, co najważniejsze, czyli prawdę o sobie
Do przyjęcia ewangelicznej prawdy jest potrzebne serce. Tu chodzi nie tylko o sentymenty, upodobania, ale konkretną decyzję.
Podobno należymy do zwycięzców. Tak mówi Słowo Boże...
Czy Bóg i człowiek mogą się dogadać?
Widzę słabości, nawet te najdrobniejsze, u innych, a nie zauważam znacznie większych u siebie. Dawid uznał swoją winę, przyznał się do swojego zła. A ja?
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.