Istnieje wiele sposobów datowania znalezisk. Niektóre z nich posiadają charakter bezwzględny, inne względny.
Zauważamy więc, że metodą stratygraficzną datuje się znaleziska w bardzo prosty sposób: wszystko, co znajduje się w płytszych warstwach ziemi, jest młodsze, wszystko, co znajduje się głębiej, jest starsze. Im głębszy wykop, tym starsza epoka. Ten względny sposób datacji może nabrać charakteru bezwzględnego, jeśli w danej warstwie znajdzie się jakiś obiekt, którego datacja jest znana i nie podlega dyskusji (np. moneta[4]). W takim wypadku wszystko, co znajduje się nad tym obiektem, z dużym prawdopodobieństwem pochodzi z czasów nam bliższych niż odnaleziony obiekt, a wszystko, co znajduje się głębiej - z czasów odleglejszych niż wiek odnalezionego obiektu.
Metoda ceramiczna. W Palestynie o ceramice można mówić począwszy od VIII tysiąclecia przed Chr. Na szeroką skalę rozpowszechniona była tam od IV tysiąclecia. Wykonywano z niej wiele przedmiotów, jak naczynia, misy, dzbany, nawet łyżki. Ceramika charakteryzuje się tym, że z jednej strony jest bardzo krucha i łatwo ulega zniszczeniu (rozbicie), z drugiej strony nie można jej doprowadzić do całkowitego zniszczenia. Pęka na kilka kawałków, ale później jest niezwykle trwała i przetrwa tysiąclecia (fot. 26). Dlatego też archeologia posługuje się ceramiką przy określaniu czasu. Trzeba mieć jednak na uwadze pewne niebezpieczeństwa, które mogą stać się przyczyną pomyłki. Trwałość ceramiki zależy od stopnia jej wypalenia. W Palestynie trudno było znaleźć takie ilości drewna, by móc rozpalić piec do odpowiedniej temperatury i utrzymać ją przez dłuższy czas, co gwarantuje dobre wypalenie. Najczęściej znajduje się skorupy ceramiczne, które posiadają od wewnątrz ciemne pasy. Oznacza to, że naczynie to było wypalane w niskiej temperaturze i nie zostało wypalone do końca (wypalone są jedynie brzegi). Najczęściej była to, jak się oblicza, temperatura od 700 do 900°C, która utrzymywana była przez krótki czas, ze względu na brak drewna. Z kolei przy dużej temperaturze wzrastało niebezpieczeństwo popękania naczyń, przy przekroczeniu pewnego stopnia wilgotności naczynia. Techniki wypalania nie były tak doskonałe jak dzisiaj.
W związku z nowymi odkryciami nanosi się wciąż jeszcze poprawki do istniejących tabel chronologicznych. Istnieją różnice pomiędzy tabelami, które opracowali W.F. Albright[5], K.M. Kenyon[6] czy Y. Aharoni[7]. Ten ostatni nadaje np. całkiem inne nazwy okresom archeologicznym wywodząc je od regionów w Palestynie, gdzie dokonano wykopalisk.
Uwagi do metody datowania z zastosowaniem ceramiki. Istnieją dwa rodzaje niebezpieczeństw, o których należy pamiętać przy stosowaniu tej metody.
Nie wiemy, jak szybko dokonywał się rozwój kształtów naczyń. Jeżeli jakiś region charakteryzował konserwatyzm, to przez wiele pokoleń produkowano naczynia o tym samym kształcie. Okres ich powstania ustalano m.in. na podstawie zmian materiału, kształtu, wielkości, malowideł itp. Obserwując rozwój w tej dziedzinie można określić wiek. Kiedy odbywał się on szybko, możemy z większą precyzją określać poszczególne okresy (np. kolejne, następujące po sobie pokolenia produkowały naczynia coraz doskonalsze). Ta metoda zatem może określić wiek z precyzją do jednego pokolenia. W przypadku jednak prymitywnego regionu produkowano podobne naczynia przez np. 5 pokoleń (150-200 lat). Wówczas nie jesteśmy w stanie dokładnie określić z pomocą tej metody czasu powstania znaleziska, gdyż w tym przypadku powyższa metoda nie jest już tak precyzyjna.
Przy datowaniu znalezisk z jednego miejsca porównuje się je ze znaleziskiem z innego miejsca, gdzie już ustalono tablice chronologiczne. Może się okazać, że na przykład pod wpływem Fenicji zmiany dokonywały się szybciej i rozwój naczyń wyprzedzał tempo rozwoju na południu, w regionie bardziej prymitywnym (np. pustynia Negeb), powiedzmy o 100 lat. Kiedy znajdujemy coś na południu, co kształtem przypomina naczynia z północy, nie oznacza to, że są one z tego samego okresu, gdyż nie mamy do końca pewności, czy rozwój w tym zakresie dokonywał się we wszystkich regionach Palestyny równomiernie.
Metoda radiowęglowa. Pierwiastki promieniotwórcze bezustannie wysyłają cząstki α, β, γ i ulegają rozpadowi. Do 1948 r. w archeologii, a zwłaszcza w geologii, posługiwano się uranem, którego okres połowicznego rozpadu trwa dosyć długo (10 tys. - 100 tys. lat). Końcowym produktem rozpadu promieniotwórczego uranu jest ołów. Uran nadaje się świetnie do mierzenia okresów rzędu milionów lat. W skałach, w których znajdował się uran, mierzy się procentowo proporcje ołowiu do uranu i w ten sposób określa się ich wiek.
-------------------------------
[4] W takim wypadku stosujemy również metodę zwaną numizmatyczną.
[5] W.F. Albright, Archaeology and the Bibie, Westwood 1935.
[6] K.M. Kenyon, Archaeology in the Holy Land, wyd. 3, London 1979.
[7] Y. Aharoni, The Archaeology of the Land of Israel. From the Prehistorie Beginning to the End of the First Temple Period, Philadelphia 1982.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |