Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »W opisie Zwiastowania św. Łukasz przedstawia wyjątkowe działanie Ducha Świętego.
Imiesłów czasu przeszłego dokonanego, użyty w stronie biernej (kecharitōmenē), wskazuje więc, że czynność trwa w swoich skutkach. Ewangelista świadomie posługuje się tym słowem, które, chociaż rzadko występuje w Biblii, to jednak zawsze wskazuje na niezwykły stopień piękna albo dobroci ludzkiej czy też łaski Bożej. Maryja została przemieniona (przekształcona) przez łaskę Bożą. Pełnia tej łaski wskazuje, że została uwolniona od grzechu, a więc uświęcona. W ten sposób została przygotowana na Wcielenie. Maryja jeszcze przed poczęciem Jezusa jest nazwana kecharitōmenē[8]. Jej łaska nie zależy więc od obecności Jezusa w Jej łonie, ale od misji, do której została wezwana (Boże macierzyństwo): To imię wskazuje zatem, jaki jest Jej udział w tajemnicy zbawienia. Jest to imię prorocze, które wskazuje na obecność w Niej niezwykłej łaski Boga, trwającej i przedłużającej się w przyszłość. Nie tylko wskazuje na pełnię łaski Bożej w Maryi, ale także na misję Jej powierzoną. Jest to więc imię dynamiczne, a nie tylko statyczne.
Forma kecharitōmenē podkreśla rezultat działania albo stan danej osoby (por. Syr 18,17). Grecki czas przeszły dokonany wskazuje na ciągłość, stałość; na stałe a nie przejściowe posiadanie. Chodzi więc o upodobanie trwałe i ostateczne. Czas przeszły dokonany podkreśla, że czynność miała miejsce już w odległej przeszłości, ale jej skutki trwają obecnie w dalszym ciągu. Maryja od zawsze była i pozostaje na zawsze przedmiotem szczególnego upodobania Bożego. Obfitą łaskę posiadała przed poczęciem Jezusa. Bóg Ją w ten sposób przygotował do przyszłego zadania.
„Chociaż Boże macierzyństwo jest niezrównaną «łaską», anioł nie mówił o nim dotychczas; natomiast «obdarzenie łaską», obiecane Maryi, ukazał jako fakt już dokonany. Jeszcze zanim wyraził Jej rację swego przybycia i treść orędzia, widzi Ją i pozdrawia jako pełną łaski. Właśnie dlatego będą się w Niej mogły spełnić tajemnice, które ma Jej oznajmić. [...] W Maryi łaska jest czymś naturalnym, własnym jak imię, jak istnienie. Stąd można przypuszczać, że otrzymała ją już od początku swej egzystencji, razem z życiem. Jeśli anioł w momencie przyjścia znajduje w Niej «pełnię łaski», to czemu mielibyśmy zacieśniać tę pełnię do określonego momentu Jej życia, a nie rozciągnąć na całą egzystencję? Takie ograniczenie nie tylko nie jest konieczne, ale zdaje się sprzeciwiać tekstowi, który tak mocno podkreśla pełnię i doskonałość łaski u Maryi”[9].
Imiesłów kecharitōmenē stanowi dla Kościoła podstawę do mówienia o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Jest określeniem fundamentalnym, które pozwala lepiej zrozumieć, kim jest Maryja. W Niej rozgrywała się tajemnica Boga, gdyż była pełna Jego łaski. Otrzymała uprzednio od Boga skutki tajemnicy paschalnej. Słowo kecharitōmenē stanowią aluzję do całkowitej bezgrzeszności Maryi i dlatego wokół tego przywileju skupiają się wszystkie myśli Kościoła w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Maryi. Pełna łaski – to był punkt wyjścia, na którym opierano się definiując dogmaty Niepokalanego Poczęcia i Wniebowzięcia oraz inne przywileje Maryi.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |