Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004
II CZYTANIE
Mesjasz wyswobodził nas do wolności! Dlatego trwajcie niewzruszenie i nie pozwólcie na nowo spętać się jarzmem niewoli. Gdyż, bracia, zostaliście powołanie do wolności. Tylko nie pozwólcie, żeby ta wolność stała się pretekstem do folgowania waszej starej naturze. Natomiast służcie sobie nawzajem w miłości. Bo cała Tora streszcza się w tym jednym zdaniu: "Kochaj bliźniego jak samego siebie", ale jeśli warczycie na siebie i rozszarpujecie się na strzępy, to uważajcie, żebyście się wzajemnie nie zgubili! Chcę przez to rzec, co następuje: żyjcie według Ducha. Wtedy nie będziecie robić tego, czego chce wasza stara natura. Bo to, czego chce stara natura, sprzeciwia się Duchowi, a to, czego chce Duch, sprzeciwia się starej naturze. Te dwie rzeczy są sobie przeciwne, tak że nie jesteście w stanie realizować swoich dobrych zamiarów. Jeśli jednak prowadzi Was Duch, to nie jesteście poddani systemowi, który rodzi się z wypaczenia Tory w legalizm.
(Ga 5,1.13-18)
1. Ta wolność, do której Mesjasz nas wyswobodził, jest tematem całego niniejszego rozdziału, zarysowanego wstępnie w 3,1-5 (por. Rzymian 7-8). Wolność ta polega na życiu w ufności, wierności i miłości (w. 5-6.13b-14.22), a rodzi dobry owoc (w. 22-23), gdyż otrzymuje moc od mieszkającego w nas Ducha Świętego, stara zaś natura zostaje uśmiercona (w. 5.16-18.24-25). W odróżnieniu od tego życie w legalizmie (w. 1-4.13) rodzi wszelakiego rodzaju grzechy (w. 15.19-21.26), bo panuje nad nim stara natura (w. 6.13a.16-18.24). Kiedy żyjemy według Ducha, wszystkie okoliczności będą nas wspierać (Rz 8,28), a nasza droga będzie się coraz bardziej rozjaśniać (1 J 2,8; 2 Kor 3,17-18).
Jarzmo niewoli legalizmu (zob. 2,16bK). W judaizmie "jarzmo micwot" uchodzi za radosne brzemię (Dz 15,10zK); a jeśli rozumiemy, że Tora wymaga przede wszystkim ufnej wierności, to - jak to ujął Jeszua: "Moje jarzmo", jarzmo posłuszeństwa względem prawdziwego sensu Tory, któremu moc nadaje Mesjasz (Ga 6,2zK), "jest nieuciążliwe, a moje brzemię lekkie" (Mt 11,28-30zK). Jarzmo micwot staje się niewolą tylko wtedy, gdy Tora zostanie wypaczona w legalizm (3,21-23zKK), do czego chcieliby nakłonić nie-Żydów owi Judaizujący.
13. Do tej pory Sza'ul głosił wolność, teraz jednak zamieszcza niezbędną przestrogę przed bezprawiem - nadużywaniem wolności i zamienianiem jej w rozwiązłość.
14. Cała Tora streszcza się w tym jednym zdaniu - Kapłańska 19,18 - którego Sza'ul użył w ten sam sposób również w Rz 13,8-10zKK; por. Jk 1,27zK. Znajdziemy w judaizmie wiele rozmaitych streszczeń Tory. Jeden z najpopularniejszych fragmentów Talmudu wymienia kilka z nich:
Rzekł Rabbi Simlaii "613 przykazań dano Mojżeszowi - 365 micwot negatywnych, tyle co dni w roku, i 248 micwot pozytywnych, tyle co członków w ciele mężczyzny. Przyszedł Dawid i skrócił je do jedenastu (Psalm 15), Izajasz do sześciu (Izajasz 33,15), Micheasz do trzech (Micheasz 6,8), Izajasz zaś znów do dwóch »Przestrzegaj sprawiedliwości i czyń prawość« (Izajasz 56,1). Potem Amos przyszedł i skrócił je do jednego: »Szukajcie mnie i żyjcie« (Amos 5,4), podobnie Habakuk: »Przez swe ufanie żył będzie sprawiedliwy« (Habakuk 2,4) (Makkot 23b-24a, skrócone)".
Zob. też Mt 7,12zK.
15. Wszczynanie sporów to poważne zagrożenie dla życia wspólnoty ludu Bożego; por. w. 26; J 17,21; Kor 1,10nn; 3,1nn.
16-17. Zasadniczo ta sama rada co w Rz 8,4-13. Określenie "stara natura" to tłumaczenie gr. sarx ("ciało"; zob. Rz 7,5K). Obalenie mity, według którego religia Nowego Testamentu wynosi duchowość ponad fizyczność - zob. Rz 8,4-13KK.
18. Zob. 3,23bK.
EWANGELIA
Kiedy zbliżał się czas, w którym Jeszua miał zostać zabrany do nieba, podjął decyzję o wyruszeniu do Jeruszalaim. Wysłał przed sobą posłańców, którzy poszli i weszli do pewnej miejscowości w Szomron, aby poczynić dla Niego przygotowania. Jednak tamtejsi ludzie nie pozwolili Mu zostać, bo zmierzał do Jeruszalaim. Kiedy ujrzeli to talmidim Ja'akow i Jochanan, powiedzieli: "Panie, czy chcesz, żebyśmy wezwali ogień z nieba, aby ich zniszczył?". Lecz On odwrócił się i zganił ich. I poszli dalej do innej miejscowości.
Kiedy wędrowali drogą, pewien człowiek powiedział Mu: "Pójdę za Tobą, gdziekolwiek się udasz". Jeszua odrzekł mu: "Lisy mają nory, a ptaki latające mają gniazda, ale Syn Człowieczy nie ma własnego domu". Innemu powiedział: "Pójdź za mną!", lecz człowiek ów odparł: "Panie, pozwól mi wpierw odejść i pogrzebać mojego ojca". Jeszua powiedział: "Niech umarli grzebią swoich umarłych, a ty idź i głoś Królestwo Boże!". Jeszcze inny rzekł: "Pójdę za Tobą, Panie, ale wpierw pozwól mi pożegnać się z domownikami". Jemu Jeszua odparł: "Nikt, kto przykłada rękę do pługa i ogląda się wstecz, nie nadaje się do służenia Królestwu Bożemu".
(Łk 9,51-62)
51. Podjął decyzję, dosłownie "umocnił swe oblicze". Przekład NTPŻ starał się oddać ten stopień zdeterminowania.
53. Tamtejsi ludzie nie pozwolili Mu zostać, bo zmierzał do Jeruszalaim. Dzisiejsze kraje arabskie nie wpuszczają na swe terytorium turystów, którzy mają w paszporcie wbitą pieczątkę z Izraela. Konflikt między mieszkańcami Szomron (Samarii) a narodem izraelskim był wówczas równie ostry, jak dziś pomiędzy Izraelem a niektórymi arabskimi mieszkańcami Samarii (zob. J 4,9K). Nierzadko zawiązują się prywatne znajomości i przyjaźnie pomiędzy ludźmi, którzy formalnie są wrogami, jednakże rozgłos towarzyszący planowanej wyprawie Jeszui uniemożliwił taką ewentualność.
53. Ogień z nieba, aby ich zniszczył. Jeszua dał moc swoim talmidim (w. 1), a oni aż palili się, żeby powtórzyć wyczyn Eliasza (2 Królewska 1,10.12).
55. Niektóre manuskrypty zawierają wersety 9,55b-56a: "[...] i rzekł: »Nie wiecie, z jakiego Ducha jesteście, (56) bo Syn Człowieczy nie przyszedł, aby niszczyć ludzkie życie, ale aby zbawiać«". 57-62 Jeszua kwestionuje wymówki tych, których zaangażowanie jest połowiczne. Na wykręty tych, którzy całkowicie Go odrzucają, jak np. w 14,18-20, odpowiada gniewem i cofa swoją propozycję. Z pewnej perspektywy oba rodzaje wymówek wydają się niemądre, podobnie jak te, które słyszy się dzisiaj: "Nie mogę uwierzyć w Jeszuę, bo jestem Żydem" - a przecież wszyscy pierwsi wierzący byli Żydami, a także wielu po nich. "Musiałbym z wielu rzeczy zrezygnować" - a przecież na pewno znacznie więcej by na tym zyskał. "Stracę przyjaciół" - zob. odpowiedź Jeszui na ten argument w Mk 10,29-30. Biblia ma odpowiedź na wszelkie wymówki, ale nie gwarantuje, że ludzie ją zaakceptują. 59-60 Pozwól mi [...] pogrzebać mojego ojca. Zob. Mt 8,21-22zK.
(Mt 8,21-22. Pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mego ojca. Nie należy wyobrażać sobie, że ten potencjalny talmid wędruje razem z Jeszuą, podczas gdy zwłoki jego ojca leżą w domu i cuchną już w słońcu. Ojciec jeszcze nie umarł! Gdyby umarł, syn byłby w domu, przesiadując sziw'ę (zob. J 11,19-20zK). Syn chciałby wracać do domu, żyć spokojnie wraz z ojcem do jego śmierci, być może jeszcze przez wiele lat, odebrać spadek, a potem, w dogodnym dla niego czasie, stać się uczniem.
Duchowo umarli, ci zaprzątnięci dobrami tego świata, takimi choćby jak spadek, niech przebywają we własnym towarzystwie, a w końcu grzebią swych fizycznie umarłych. Prawdziwy talmid musi właściwie ustawić swoją hierarchię wartości. Zwróćmy uwagę na konsekwencje nieuczynienia tego - Mt 13,7.22; 19,16-26; Łk 14,15-24.)
------------------------------------
Jeruszalaim - Jerozolima, Jeruzalem
Ja'akow - Jakub
Jochanan - Jan, Joanan
Szomron - Samaria
talmidim - uczniowie
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |