Jam jest Alfa i Omega, mówi Pan Bóg, Który jest, Który był i Który przychodzi, Wszechmogący. (Ap 1,8]
Wszechmogący, który umywa nogi swoim uczniom, w tym też zdrajcy, pełniąc w ten sposób czynność służącego.
Nie jest łatwo iść za takim Bogiem.
Wymaga On przekraczania siebie samego, rezygnowania z utartych schematów myślenia, ciągłego otwierania się na drugiego człowieka. Bóg wymaga od człowieka, choć czasem najchętniej byśmy zapomnieli, że wymaga również ode mnie osobiście służby, czujności, gotowości do wyruszenia tam, gdzie zechce mnie posłać. Gotowości do zrezygnowania ze swojego dotychczasowego stylu życia, jeśli wiąże się z tym niewola grzechu.
Jednocześnie ten wymagający Bóg jest pełen troskliwości wobec swego stworzenia. Stawiając wymagania, daje człowiekowi też wskazówki, dzięki którym człowiek może się przygotować do pełnienia każdego zadania. Troszczy się o pokarm, dzięki któremu człowiek ma siłę do wyruszenia w drogę i podjęcia długiej wędrówki. Izraelitom kazał spożyć baranka przed opuszczeniem Egiptu. Uczniom Jezus kazał spożywać swoje Ciało i Krew.
Człowiek nie jest w stanie od razu dokładnie zrozumieć i pojąć sensu tego, co otrzymuje z rąk Boga, Który był, Który jest i Który przychodzi. Tak jak Izraelici nie rozumieli w pełni sensu ofiary baranka paschalnego i pokropienia drzwi jego krwią, tak i my nie w pełni pojmujemy sens tego, w czym co tydzień uczestniczymy – istoty Eucharystii, czyli karmienia się Ciałem i Krwią Boga. Ale Jezus zapewnił, że jeśli zaczniemy pełnić to, do czego nas wzywa, wówczas będziemy pojmowali coraz więcej i coraz głębiej.
Pytania do rachunku sumienia:
1. Jak zachowuję się wobec osób, które mnie skrzywdziły, zraniły?
2. Czy chcę im służyć jak Jezus?
3. Czy moje uczestnictwo w Eucharystii ograniczam tylko do niedzieli?
4. Czemu w tygodniu nie znajduję czasu na Mszę Świętą?
Modlitwa
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
o Panie, wysłuchaj głosu mego! Nakłoń swoich uszu ku głośnemu błaganiu mojemu!
Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia, aby Ci służono z bojaźnią.
(Ps 130,1-4)
Mądrość Krzyża
Dusza zatem uważa śmierć za przyjaciółkę i oblubienicę, a na jej wspomnienie cieszy się jak na dzień swych zaślubin i wesela. Goręcej jej też pragnie niż królowie swej potęgi i władzy.
Święty Jan od Krzyża
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.