Mówi Jezus: „Każdy, kto popełnia grzech, jest niewolnikiem grzechu. A niewolnik nie pozostaje w domu na zawsze, lecz Syn pozostaje na zawsze. Jeżeli więc Syn was wyzwoli, wówczas będziecie rzeczywiście wolni”.
Wolność stała się dla dzisiejszego człowieka bożyszczem. Pragnie jej, do niej dąży i często stawia ponad (prawie) wszystkie inne wartości. Tymczasem nie zauważa, że szukając takiej wolności, staje się niewolnikiem. Swoich pragnień, zachcianek, swoich słabości. W końcu także niewolnikiem grzechu. A to oznacza pozostanie w niewoli na wieczność.
Chrystus wyzwalając z grzechu daje wolność. I pozwala, byśmy w domu Jego Ojca, zamieszkali na zawsze. Jako Jego przybrane dzieci.
Tak, Prawda wyzwala. Wyzwala Chrystus, który jest drogą, prawdą i życiem...
Post ze świętym Albertem Chmielowskim
"Im więcej kto opuszczony z tym większą miłością służyć mu trzeba, bo samego Pana Jezusa w osobie tego ubogiego ratujemy."
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.