Refleksja na dziś

Środa 10 lipca 2019

Czytania » Niesamowita kariera

Józef sprawował władzę w kraju i on to sprzedawał zboże wszystkim mieszkańcom tego kraju.

Józef wyróżniany przez ojca, Józef z zawiści sprzedany przez braci jako niewolnik do Egiptu, Józef wtrącony do więzienia z powodu nieprawości żony Putyfara. Bóg sprawił, że stał się drugim po faraonie. I że bracia, tak jak kiedyś w jego śnie, zaczęli mu się kłaniać. Póki co nierozpoznany, oskarżając o szpiegostwo wystawia ich na ciężką próbę.
Kiedy w życiu człowieka klęska goni klęskę może się wydawać, ze Bóg opuścił, że Bóg zapomniał. Tymczasem On wie lepiej. Nieraz dopuszcza zło, by wyprowadzić z tego  znacznie większe dobro. Tyle że na owe dobro trzeba nieraz długo czekać. Czasem chyba nawet do wieczności. Ale warto Mu ufać.

Modlitwa
Boże, nie jestem bohaterem. Wolałbym wieść życie ciche, spokojne i odejść z tego świata bez jakichś tragicznych wstrząsów. Ale ufam, że jeśli coś  trudnego na mnie dopuścisz, to nie dla pognębienia mnie, ale dla większego mojego i moich bliźnich dobra. Nie licz na to, ze zaraz zrozumiem, że nie będę prosił o łatwiejszą drogę. Wiesz jaki jestem. Ale wierzę, że żadnej krzywdy dla mnie nie chcesz. I na trudnej drodze zawsze będziesz ze mną.

 

 Wszystkie komentarze »

Uwaga! Dyskusja została zamknięta.

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg